Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kp. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kp. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 10 marca 2016

Cesarskie cięcie, Poród naturalny, a flora jelitowa niemowląt. Znaczenie karmienia piersią i SDS, CC, a flora jelitowa, znaczenie diety

Cięcie cesarskie i antybiotykoterapie oddziałową negatywnie na różnorodność mikrobiomu noworodka jednak badania dowodzą, że dzięki SDS i KP (tutaj wyjaśnienie skrótów http://szczepienie.blogspot.com/p/instrukcja-przetrwania-w-polskiej.html) można ten wpływ znacząco zmniejszyć i z czasem (po wielu miesiącach) różnice się praktycznie zacierają. 

 Stosowane skróty
SN - Poród Siłami Natury 
SDS - kontakt skóra do skóry
CC - Poród poprzez Cesarskie Cięcie
VBAC (czyli vaginal birth after cesarean) 
KP - Karmienie piersią
MM - Mleko modyfikowane
ZZ - znieczulenie zewnątrzoponowe
OXY - oksytocyna
TOXO - toxoplazmozą
CŻD i SŻN - „córka żywa donoszona” i „syn żywy donoszony”.

Na początek polecam lekturę wyjaśniającą podstaw jak np.
Mikrobiom w pierwszych dwóch latach życia
https://mikrobiom.wordpress.com/2016/07/14/mikrobiom-w-pierwszych-dwoch-latach-zycia/

https://www.facebook.com/mikrobiom/
http://dietografia.pl/mikrobiom-jelitowy-zagrozony-ekosystem-4/


"Dzieci urodzone drogą cc siłą rzeczy pozbawione są bakterii kolonizujących kanał rodny mamy i wtedy kontakt (SDS) skóra do skóry jest szczególnie pożądany. Szybki kontakt SDS i wyłączne karmienie piersią wpływają pozytywnie na występowanie, różnorodność i stałość mikrobiomu jelit dzieci urodzonych drogą cc.

"W rok po porodzie zacierają się różnice w mikrobiomie dzieci urodzonych drogą cc i drogami natury – ale pod warunkiem wyłącznego karmienia piersią (CHILD study)."


Jeśli cesarskie cięcie nie było planowane, było robione na tzw. na gorąco gdy akcja porodowa się rozpoczęła zarówno dziecko jak i matka odnoszą z tego znaczne korzyści. Począwszy od lepszego przygotowania i stopnia rozwoju dziecka po jakości mleka matki. "[..]u kobiet rodzących PLANOWYM cięciem cesarskim obserwowano odmienny skład mikrobiologiczny mleka od mleka kobiet rodzących siłami natury. Z kolei w przypadku NIEPLANOWANEGO cięcia, ich mikrobiota zbliżona była do tej, którą wykazano u matek rodzących drogą naturalną!"
http://szczepienie.blogspot.com/p/karmienie-piersia-chroni-8-miesiecy.html

"Early breastfeeding can influence microbiota composition later in infancy, even post weaning.[28] As others have reported,[38, 41] the gut microbiota of breastfed infants at 3 months in our study was characterised by reduced species richness and diversity, enrichment of bifidobacteria, and lower abundance of Bacteroidetes and Clostridiales compared with non-breastfed infants. Similar to infants in other European countries,[28, 38, 42] the post-weaning microbiota of these early breastfed infants continued to have increased levels of bifidobacteria, and reduced levels of Bacteroidetes. Interestingly, early breastfeeding predicted higher microbiota diversity at 1 year of age; this association was dose-dependent according to the duration and exclusivity of breastfeeding, and was independent of birth mode. Finally, our findings provide new evidence that breastfeeding can modify IAP-induced microbiota changes. Among infants who were not exclusively breastfed for at least 3 months, IAP for emergency CS was associated with a persistent reduction in Bacteroidaceae and elevation in Clostridiales abundance at 1 year; however, no such differences were detected among breastfed infants. Thus, our results demonstrate the benefit of continued breastfeeding after emergency CS in promoting a post-weaning gut microbiota profile comparable to vaginally born infants without IAP exposure. Variation in breastfeeding modification effects across IAP groups could be related to differences in milk microbiota composition, which have been reported to differ by mode of delivery."
MB Azad et al. Impact of maternal intrapartum antibiotics, method of birth and breastfeeding on gut microbiota during the first year of life: a prospective cohort study, BJOG. 2015 Sep 28 http://onlinelibrary.wiley.com/doi/10.1111/1471-0528.13601/full

Sens dokarmiania w szpitalach MM jest niezwykle kontrowersyjny:
""Okazuje się, że jeżeli 75% noworodków w szpitalach położniczych w Wielkiej Brytanii byłoby karmione piersią (obecnie to 25%) to budżet tego kraju zaoszczędziłby… 6,12 mln £ (9,6 mln $) jedynie na leczeniu martwiczego zapalenia jelit. Jeżeli wszystkie wcześniaki karmione byłyby mlekiem mamy w szpitalu w porównaniu do 35% obecnie, oszczędności sięgałyby 7,4 mln £ (11,63 mln $) na leczeniu martwiczego zapalenia jelit."
Niestety zwykle świadomie lub nie system skazuje się te dzieci na naprawdę straszną chorobę (rokowania o wcześniaków rzędu 50%) tylko dlatego, że MM jest niemal za darmo w szpitalach (koncerny sprzedają za symboliczny grosz), a organizowanie KP to kłopot. Organizacyjnie niby łatwiej chociaż w szpitalach się więcej dzieje - więcej pacjentów... Kiedy to ktoś dostrzeże? Czy to nie powinien być wielki skandal?
Może takie badania nikogo nie obchodzą nawet bezpośrednio zainteresowanych rodziców, bo w końcu MM to norma?" 
za http://szczepienie.blogspot.ca/p/karmienie-piersia-chroni-8-miesiecy.html


 Dzieci, które przychodzą na świat przez cesarskie cięcie jako pierwszy mają kontakt (poprzez np. fartuchy lekarskie, skórę matki) z bakteriami środowiskowymi takimi jak jak Staphylococcus, Streptococcus i Propionibacteria). Różnice te stopniowo się wyrównują na skutek dostarczanych pokarmów i dososowywania się mikroflory do środowiska, jednak badania pokazują, że różnice w składzie mikroflory dzieci rodzonych drogami natury a cesarskim cięciem mogą być widoczne nawet do 12-24 miesiąca życia.
The microbiome in early life: Implications for health outcomes
http://www.nature.com/articles/nm.4142.epdf?shared_access_token=M1GbXU_jYrdKy7X35vKDQNRgN0jAjWel9jnR3ZoTv0Ooq1FkhIeBqfOvlxTmaJPc2kM-HUxeX4Ru4XhloAmrOHlQYD55G5cOBpcIduyDjyYbgEggqByi6ON7L-YWj0C0VSqwwTBqiwKbR4FkoCHC7ztUMR6HLAf540OadDqXsn5Jllh1ovpGkaFzx_J2kRFbPqYv5bERLmYI1lDoyTQ1aQ%3D%3D

Cięcie cesarskie i antybiotykoterapia w czasie porodu oddziałuje negatywnie na różnorodność mikrobiomu noworodka. Badania przeprowadzone przez Azad i wsp. sugerują, że wyłączne karmienie piersią przez co najmniej trzy miesiące może zmniejszyć wpływ stosowania antybiotyków u matki w czasie porodu na mikrobiom dziecka. Od 198 zdrowych, donoszonych niemowląt pobrano próbki kału (w wieku 3. miesięcy oraz w 1. roku życia), odnotowano rodzaj porodu oraz wdrożoną lub nie antybiotykoterapię (w przypadku cięcia cesarskiego uwzględniono tryb przeprowadzonej operacji: elektywne lub nagłe, po rozpoczętej akcji porodowej lub bez). Zauważono znaczące zmiany (mniejsza liczba Bacteroidetes i wzrost Firmicutes) występujące w populacji bakterii u niemowląt w 3 miesiącu życia, jeśli w trakcie porodu zastosowano u matki antybiotykoterapię - zmiany te występowały bez względu na rodzaj porodu. Najmniejszym zróżnicowaniem i liczebnością bakterii charakteryzowała sie mikrobiota dzieci urodzonych cięciem cesarskim w trybie nagłym, kiedy podawano wielokrotne dawki antybiotyku. Różnice te zacierały się około 1 roku życia. Jak wykazano w innych badaniach, mikrobiom dzieci urodzonych naturalnie, karmionych piersią i nie leczonych antybiotykami składał się głównie z bakterii należących do rodziny Actinobacteria (rodzaj Bifidobacteria) oraz mniejszej liczby bakterii należących do rodziny Firmicutes (rodzaj Clostridium i Enterococcus). Największy wpływ karmienia piersią obserwowano u dzieci urodzonych cięciem cesarskim. W 3. miesiącu życia, niemowlęta urodzone przez cięcie cesarskie, które były karmione piersią charakteryzowały się znacznie mniejszą ilością bakteri z rodziny Firmicutes, niż dzieci nie karmione piersią. W 1. roku życia, tylko dzieci urodzone nagłym cięciem cesarskim i nie karmione wyłącznie piersią przez co najmniej 3 miesiące nadal miały wyższy poziom tych bakterii. W przypadku reszty dzieci, kolonizacja bakteriami Firmicute/Bacteroidetes była na podobnym poziomie, bez względu na rodzaj porodu.

W ramach projektu The Canadian Healthy Infant Longitudinal Development Study (CHILD) przebadano 3,500 dzieci pod kątem występowania alergii uwzględniając czynniki środowiskowe, genetyczne i analizę wyników badań pobranych próbek.
https://www.youtube.com/watch?v=2PRmugtizws
http://www.canadianchildstudy.ca

❝Poród i rodzaj karmienia a mikrobiom niemowląt❞
Zarówno rodzaj porodu, jak i sposób karmienia kształtują jelitową florę najmłodszych dzieci. Bakterie niemowląt tylko częściowo karmionych sztucznie były podobne do znajdowanych u dzieci karmionych wyłącznie butelką.Rosnąca liczba badań mówi o tym, że odpowiednia flora bakteryjna jest potrzebna do utrzymania zdrowia i działa w tym zakresie na różnorodne sposoby.Tymczasem naukowcy z Geisel School of Medicine w Dartmouth przeanalizowali mikrobiom jelitowy ponad setki niemowląt. 70 z nich urodziło się naturalnie, a 32 przez cesarskie cięcie. Do 6. tygodnia życia 70 dzieci było karmione tylko piersią, 6 wyłącznie zastępczym pokarmem, a 26 obiema metodami.Ujawniły się różnice. Rodzaj porodu wywoływał zmiany o podobnym lub większym nasileniu niż pokarm. Tymczasem dzieci karmione piersią miały inny mikrobiom niż karmione butelką albo w sposób mieszany. Bakterie u sztucznie karmionych dzieci miały natomiast podobny skład jak u dzieci dostających oba rodzaje pokarmów.Zdaniem badaczy to ważne informacje. "Zrozumienie zależności rządzących mikrobiologiczną kolonizacji jelit zdrowych niemowląt jest krytyczne dla określenia zdrowotnych efektów różnych czynników ryzyka działających na początku życia" - piszą autorzy, którzy sugerują, że zmiany mikrobiomu mogą wpływać na zdrowie zarówno krótkofalowo, jak i w długiej perspektywie.
↪ Madan JC, et al "Association of Cesarean delivery and formula supplementation with the intestinal microbiome of 6-week old infants" JAMA Pediatrics 2016 Jan 11:1-8. http://goo.gl/sgz4DB
↪ The JAMA Network Journals. "Association of infant gut microbiome, delivery mode and feeding studied." ScienceDaily. ScienceDaily, 11 January 2016. http://goo.gl/PEfd8r
↪ Poród i rodzaj karmienia a mikrobiom niemowląt. PulsMedycyny http://goo.gl/G4Ax7n
Podobne wątki:
↪ Zdrowy poród: diada czy triada? Odkrywając narodziny i mikrobiom.https://goo.gl/qAfRg2
↪ Mikrobiom jelit niemowląt: Nowe badania na temat jego pochodzenia i zaburzeń równowagi. https://goo.gl/pkgQCb
↪ Pierwsze tysiąc dni budowania symbiozy pomiędzy mikrobiotą jelit i rozwijającym się układem immunologicznym. https://goo.gl/gd5OYX
↪ Karmienie piersią przygotowuje układ pokarmowy dziecka do trawienia i przyswajania stałych pokarmów. https://goo.gl/NG455M
↪ Podawanie antybiotyków kobiecie podczas porodu zmienia mikroflorę noworodków. https://goo.gl/1ZQNs6
↪ Czy mleko matki może odżywiać mikroorganizmy manipulujące umysłem? https://goo.gl/Ta8uvw

z https://www.facebook.com/mikrobiom/photos/a.672294269547696.1073741828.672283592882097/920092021434585/?type=3&hc_location=ufi



[..]Według NFZ w 2014 roku w Polsce 42.8 % porodów stanowiły cięcia cesarskie. Z jednej strony spadła liczba zgonów matek czy też noworodków spowodowanych komplikacjami podczas porodu, z drugiej strony jednak cięcie cesarskie powinno być wykonywane tylko w uzasadnionych przypadkach. Według niektórych badań poród poprzez cięcie cesarskie może powodować wzrost ryzyka wystąpienia chorób autoimmunologicznych, alergii czy też astmy. Naukowcy z Włoch w jednym z badań stwierdzili, że jelitowa flora bakteryjna różni się u dzieci urodzonych poprzez cięcie cesarskie od flory dzieci urodzonych siłami natury. Flora jelitowa dzieci urodzonych naturalnie posiadała wyższą liczbę bakterii z rodzaju Bifidobacteria, Lactobacillus i Bacteroides.
Pierwsza kolonizacja jelit poprzez mikroby silnie stymuluje dojrzewanie układu odpornościowego. Bakterie stymulują system immunologiczny do zmniejszenia syntezy IgE oraz rozwoju odporności typu TH1. A więc prawidłowa kolonizacja flory bakteryjnej jest niezbędna do prawidłowego rozwoju układu odpornościowego.
Naukowcy z Mount Sinai Hospital, NYU Langone Medical Center oraz innych amerykańskich ośrodków przeprowadzili małe, pilotażowe badanie w którym dzieci narodzone przez cięcie cesarskie były eksponowane zaraz po urodzeniu na florę bakteryjną, pochodzącą z pochwy matki. W badaniu wzięło udział 7 dzieci urodzonych naturalnie i 11 poprzez cięcie cesarskie. Cztery z matek inkubowało sterylną gazę w pochwie przez godzinę przez rozpoczęciem operacji cięcia cesarskiego. Następnie gazą tą przetarto ciało noworodka zaczynając od ust, później twarzy a na końcu resztę ciała. Wciągu miesiąca po narodzinach naukowcy pobrali łącznie 1519 próbek materiału biologicznego m.in. z odbytu, jamy ustnej i skóry w celu przeanalizowania składu flory bakteryjnej . Flora bakteryjna dzieci urodzonych poprzez cięcie cesarskie, które poddane były ekspozycji na florę pochwy matki była bardziej podobna do flory dzieci urodzonych naturalnie niż dzieci urodzonych przez cesarskie cięcie ale nie poddanych ekspozycji. Flora dzieci z cesarskiego cięcia, nie poddanych ekspozycji była uboższa w bakterie z rodzaju Lactobacillus i Bacteroides.
Rezultaty tego małego badania pokazują, iż prawdopodobnie można przywrócić naturalną florę bakteryjną dzieciom z cesarskiego cięcia, co w przyszłości może zmniejszać ryzyko wystąpienia alergii i innych chorób autoimmunologicznych. Autor : Marta Misztal
Źródło:
1.Partial restoration of the microbiota of cesarean-born infants via vaginal microbial transfer,Maria G Dominguez-Bello,Kassandra M De Jesus-Laboy, Nan Shen,Laura M Cox, Amnon Amir,Antonio Gonzalez,Nicholas A Bokulich,Se Jin Song,Marina Hoashi,Juana I Rivera-Vinas,Keimari Mendez,Rob Knight & Jose C Clemente
2. Dominguez-Bello, M.G. et al. Proc. Natl. Acad. Sci. USA 107, 11971–11975 (2010).
https://medtube.pl/tribune-pl/2017/01/nowy-sposob-przywrocenie-naturalnej-flory-bakteryjnej-u-dzieci-cesarskiego-ciecia/


"Z badań przeprowadzonych w przeciągu ostatnich 5 lat wynika zazwyczaj, że dzieci urodzone przez cięcie cesarskie mają większą tendencję do zmian w mikrobiomie i borykają się z większym ryzykiem dla zdrowia, w porównaniu z dziećmi, które przyszły na świat drogami natury.
Jednak, jak zauważają autorzy najnowszej pracy opublikowanej EMBO Reports, niektóre analizy nie uwzględniają przyczyn stojących za koniecznością wykonania porodu operacyjnego.
“To czynniki i zdarzenia mające miejsce w okresie prenatalnym lub nawet później, które prowadzą do rozwiązania ciąży drogą cięcia cesarskiego, a nie sama operacja, mogą okazać się rzeczywistymi motorami zmian w mikrobiomie oraz ryzyka rozwoju chorób atopowych, otyłości czy zaburzeń metabolicznych.”
Dokładniejsze przyjrzenie się wcześniejszym badaniom porównującym mikrobiomy dzieci w zależności od rodzaju porodu, pokazuje, że dane są tak naprawdę bardzo zróżnicowane - niektóre wyniki potwierdzają różnice w mikroflorach, podczas gdy inne nie.
↪ Aagaard K, Stewart CJ, Chu D. Una destinatio, viae diversae: Does exposure to the vaginal microbiota confer health benefits to the infant, and does lack of exposure confer disease risk? EMBO Rep. 2016 Dec;17(12):1679-1684. https://goo.gl/omGkH2
↪ Jef Akst. Infant Microbiome: Vaginal Delivery Versus C-Section. The Scientist, November 27, 2016. https://goo.gl/fL5rg8
z
https://www.facebook.com/mikrobiom/photos/a.672294269547696.1073741828.672283592882097/1141126865997765/?type=3&theater&notif_t=notify_me_page&notif_id=1480786737468287



Transfer of gut bacteria affects brain function, nerve fiber insulation
pecific combinations of gut bacteria produce substances that affect myelin content and cause social avoidance behaviors in mice, according to a study conducted at the Icahn School of Medicine at Mount Sinai and published today in the medical journal eLife. This research suggests that targeting intestinal bacteria, or their metabolites, could be one way to treat debilitating psychiatric disorders and demyelinating diseases, like multiple sclerosis.
https://www.sciencedaily.com/releases/2016/04/160420104209.htm



Nowe badania: Perrin M.T., Fogleman A.D., Newburg D.S., Allen J.C., A longitudinal study of human milk composition in the second year postpartum: implications for human milk banking. Matern Child Nutr. 2016 Jan 18. 
http://onlinelibrary.wiley.com/doi/10.1111/mcn.12239/full

Jak zmienia się skład mleka kobiecego w drugim roku po porodzie?
- wzrost stężenia białka calkowitego, laktoferyny, lizozymu, immunoglobuliny A, oligosacharydów (HMO), sodu
- spadek stężenia cynku i wapnia o mniej niż 5% na miesiąc
- brak zmian w stężeniu laktozy, tłuszczu, żelaza i potasu
Generalnie wyniki te wskazują, że wartość mleka kobiecego pod względem makroskładników w drugim roku po porodzie jest stabilna lub rośnie, i nie jest gorsza w porównaniu z mlekiem dojrzałym w pierwszym roku po porodzie. Lizozym, laktoferyna i immunoglobulina A są białkami o właściwościach przeciwbakteryjnych, antyoksydacyjnych, wspierają mineralizację kości, ochronę immunologiczną oraz rozwój mikrobioty. Stężenia IgA i laktoferyny są najwyższe w pierwszych dniach karmienia piersią (siara), a następnie szybko spada - wzrost tych substancji w drugim roku laktacji może lepiej zaspokajać zapotrzebowanie u dzieci urodzonych przedwcześnie.
https://www.facebook.com/groups/779018065479021/permalink/951634234884069/



Seeding czyli przeniesienie mikrobiomu matki noworodkom urodzonym przez CC

SDS (kontakt skóra do skóry po porodzie) nie wyrównuje różnic w stosunku do noworodków urodzonych SN (siłami natury), dlatego stosuje się także seeding.
Wspólnie z naukowcami zachodni lekarze wypracowali metodę o angielskiej nazwie seeding, co w wolnym tłumaczeniu oznacza tyle, co nasiewanie. Polega ona na tym, że na godzinę przed porodem w pochwie umieszczany zostaje kawałek gazy nasączony solą fizjologiczną. Na chwile przed operacją lekarz wyjmuje go i umieszcza w szczelnym, sterylnym pojemniku. Prawie natychmiast po porodzie wyjmuje się go, by przetrzeć nim kluczowe miejsca na ciele dziecka, takie jak: usta, miejsca wokół oczu, a następnie skórę na całym ciele. W ten sposób noworodek zostaje „obsiany” bakteriami, którymi zostałby obdarowany w przypadku naturalnego porodu.
Metoda ta została wprowadzona w Stanach Zjednoczonych stosunkowo niedawno, dlatego wielu polskich lekarzy mogło jeszcze o niej nie słyszeć.
http://mamadu.pl/129075,cesarka-nie-taka-zla-gaza-umieszczona-w-pochwie-matki-moze-przekazac-dziecku-korzystne-bakterie

Cesarskie cięcie: Kawałek gazy umieszczonej w pochwie matki może przekazać dziecku korzystne bakterie
http://siostraania.pl/kawalek-gazy-umieszczonej-w-pochwie-matki-moze-przekazac-dziecku-korzystne-bakterie/
Wiele badań wskazuje na związek cesarskiego cięcia ze zwiększonym ryzykiem różnych niekorzystych dla zdrowia stanów takich jak otyłość czy astma. Naukowcy przypuszczają, że może mieć to związek z brakiem kontaktu z mikrobiomem matki. Wydzielina z pochwy zawiera mikroorganizmy, które wpływają na rozwój układu odpornościowego.
W badaniu wzięły udział kobiety rodzące siłami natury oraz kobiety podlegające procedurze cesarskiego cięcia. Godzinę przed zabiegiem pobrano od nich wymaz z pochwy. Po 2 minutach od narodzin dziecka wykorzystano wymazówkę do ekspozycji ust, twarzy i ciała noworodka na pobraną florę bakteryjną. Przez kolejne 30 dni pobierano wymazy z różnych miejsc ciała od matek i ich dzieci aby przeprowadzić analizę DNA wyhodowanych szczepów.
Badacze doszli do wniosku, że noworodki matek rodzących w sposób naturalny oraz matek rodzących przez cesarskie cięcie ale po wymazach florą matki, miały znacznie wyższy poziom Lactobacillus oraz Bacteroides krótko po urodzeniu, co może efektywnie przygotowywać układ odpornościowy młodego organizmu.

http://dolinabiotechnologiczna.pl/nowosci/wydzielina-z-pochwy-pomocna-u-noworodkow-po-cesarskim-cieciu/
Dominguez-Bello MG., Jesus-Laboy KM., Shen N. et al. Partial restoration of the microbiota of cesarean-born infants via vaginal microbial transfer. Nature Medicine, 1 Feb 2016.
http://www.nature.com/nm/journal/vaop/ncurrent/full/nm.4039.html


Karmienie piersią, a mniejsza liczba hospitalizacji, ciężkich infekcji u dzieci
Polskie realia, czyli dlaczego niemal wmusza się matkom w szpitalach MM
https://www.facebook.com/groups/1377199075944159/permalink/1527433370920728/

Ministerstwo Zdrowia i Narodowy Fundusz Zdrowia nie widzą możliwości wczesnego żywienia mlekiem ludzkim w swoich procedurach. [..] dla szpitali sztuczne mleko modyfikowanego dostępne jest w rażąco niskich cenach – 1 grosz za butelkę to już nie jest najniższa cena. Ten fakt w zestawieniu z powyższymi informacjami jeszcze bardziej zniechęca dyrektorów szpitali do inwestowania w szkolenie personelu, zakup potrzebnego sprzętu wielorazowego i jednorazowego i tworzenie nowych procedur.
http://dziecisawazne.pl/ekonomia-mleka-matki/


Szpitale w Polsce, które wylewają cenne mleko matki zastępując mieszanką. Czy naprawdę prezenty od koncernów mleka modyfikowanego, są bardziej cenne niż życie dziecka? W d*&ie miałam Waszą naklejkę Nestle na inkubatorze mojego syna. Wedle mnie mogliście nakleić tam kartkę z zeszytu i podpisać inkubator imieniem i nazwiskiem zwykłym długopisem. Moje dziecko nie potrzebowało Waszej czapki z napisem „Bebilon”, a jednak na każdym kroku widziałam namacalny dowód na to, przez kogo szpitale są „obdarowywane”.
http://matkaprezesa.pl/2016/01/przestan-drzec-ta-gebe-matka-zaraz-przyjdzie.html

Lepsze karmienie niż szczepienie - czyli kilka linków o karmieniu piersią KP

Association between breastfeeding and intelligence, educational attainment, and income at 30 years of age: a prospective birth cohort study from Brazil

„Karmienie piersią w Polsce. Raport 2015”
http://femaltiker.pl/karmienie-piersia/praktyczne-porady/raport/
O manipulacji związanej z przeciwciałami od matki i karmieniem piersią
http://szczepienie.blogspot.com/p/karmienie-piersia-chroni-8-miesiecy.html

Karmienie piersią, a szczepienia
http://szczepienie.blogspot.com/2015/06/rotawirusy-karmienie-piersia-szczepionka.html

Karmienie piersią fragment książki ziemia na rozdrożu
https://books.google.pl/books?id=2YToCQAAQBAJ&pg=PT523&lpg=PT523&dq=karmienie%20piersi%C4%85%20ziemia%20na%20rozdro%C5%BCu&source=bl&ots=knDtDuXDAr&sig=hp7zOX27CSH84YiC7P8GyzeKiFI&hl=pl&sa=X&ved=0ahUKEwiAiNGngajLAhVDYJoKHQInAyQQ6AEIRDAE#v=onepage&q=karmienie%20piersi%C4%85%20ziemia%20na%20rozdro%C5%BCu&f=false

Karmienie piersią – negatywne skutki dla dziecka | Hafija.pl
http://www.hafija.pl/2015/08/karmienie-piersia-negatywne-skutki-dla-dziecka.html

Więcej o KP - czyli o dobroczynnym wpływie mleka matki
http://justpaste.it/kv90
Terapia alternatywa dla szczepień? Okazuje się, że istnieje terapia dla ludzi z niezbyt wydolnym układem immunologicznym czyli seroterapia.
https://www.facebook.com/szczepienie/posts/1590703437808228

Trauma porodowa noworodków
Temat na grupie
https://www.facebook.com/groups/1377199075944159/permalink/1513613622302703/?hc_location=ufi
Dr n. med. Barbara Baranowska - wykład
https://www.youtube.com/watch?v=0yzChZbpRIE
Jak bywało kiedyś

Jak poprawić stan flory jelitowej? 

"Dla mikrobiomu korzystna wydaje się też żywność sfermentowana, jak jogurt czy kiszona kapusta. Dzieci, które dorastają w otoczeniu zwierząt i nie unikają pracy w ogrodzie czy na farmie, mają bogatszą florę bakteryjną i są odporniejsze na choroby. Trzeci ważny podejrzany to cesarskie cięcie. - Dzieci rodzą się w bardzo sterylnych warunkach, a przecież przychodząc na świat powinny być „namaszczone” mikrobiomem matki - tłumaczy Spector. - Wiemy, że dzieci urodzone przez cesarskie cięcie nie tylko są bardziej narażone na otyłość, ale też cierpią na alergie, astmę i inne choroby układu odpornościowego. W Stanach Zjednoczonych trwa właśnie szerokie badanie kliniczne nad efektami rozmazywania bakterii z krocza matki na twarzy noworodka urodzonego przez cesarskie cięcie. Na wyniki będziemy musieli czekać jeszcze kilka lat. W międzyczasie wielu rodziców podejmuje takie próby na własną rękę. - W kilku szpitalach w Skandynawii to norma, a amerykańscy rodzice coraz częściej o to proszą - dodaje badacz. - Podczas wykładów słuchacze, zwłaszcza rodzice alergików, często mnie o to pytają. Pewna matka zastanawiała się, czy dla pięcioletniego dziecka jest już za późno. Śmiejemy się. Jako matka alergika, urodzonego przez cesarskie cięcie jednak nie wytrzymuję: - Czy dla pięciolatka jest za późno? - pytam. Sama nie wiem, jaką odpowiedź chciałabym usłyszeć. Spector przyznaje, że na razie nie ma pewności. Tłumaczenie Lidia Rafa
http://www.polskatimes.pl/artykul/9064824,wladimir-pootin-i-bakterioterapia-fekalna-naukowcy-na-tropie-eliksiru-szczuplosci,4,id,t,sa.html


Kąpanie noworodków, niemowląt

Wg. zaleceń WHO pierwsza kapiel dla noworodka powinna odbyc sie po co najmniej 24 godzinach od urodzenia (jeśli to niemożliwe podają czas co najmniej po 6 godzinach). Zalecenia WHO tutaj:
http://apps.who.int/iris/bitstream/10665/97603/1/9789241506649_eng.pdf
Maź działa jak antybiotyk, stanowi naturalną obronę noworodka przed patogenami ze środowiska jak paciorkowce grupy B, pałeczki okrężnicy (E.Coli ) czy grzyby candida albicans. Maź pozwala skórze rozwijać się, dojrzewać i rogowacieć jej kolejnym warstwom, nawilża i obniża pH skóry, oczyszcza skórę, działa jak antyoksydant, a nawet leczy rany.

Mataja: Dowody naukowe mówią, że warto opóźniać pierwszą kąpiel.
"Strukturalnie, maź to swoisty biofilm, który cechuje unikalny skład białek (10%), tłuszczów (10%) i wody (80%) Podstawowym zadaniem mazi w ciąży jest otulenie naskórka płodu grubą, nieprzemakalną, tłustą warstwą, która skutecznie odizoluje go od bezkresu oceanu wód płodowych. Taka izolacja od wody i pływających w niej enzymów pozwala skórze rozwijać się, dojrzewać i rogowacieć jej kolejnym warstwom.Okazuje się, że pełni ona także inne ważkie funkcje.
Działa jak antybiotyk [2]. W skład mazi wchodzą cząsteczki (np. laktoferryna czy lizozym), które biorą bezpośredni udział w obronie przeciw bakteryjnym i grzybiczym patogenom takim jak np. paciorkowce grupy B, pałeczki okrężnicy (E.Coli ) czy grzyby candida albicans. Już pisałam o tym, że ilość mazi otulającej ciało dziecka spada wraz z wiekiem ciążowym. Dosłownie spada – bo ze skóry płodu wprost do płynu owodniowego, który następnie wraz z całą armią wojowników mazi jest połykany i wpada do rozwijających się jelit. Takie cuda. Dodatkowo, obecne w mazi cząsteczki nastawione na walkę z patogenami są bardzo podobne do tych, które wchodzą w skład mleka mamy. Aż pozwolę sobie zacytować, bo tak ładnie mówią autorzy:
“… ciąża fizjologiczna i rozwój płodu są częścią kontinuum, które sięga do okresu noworodkowego. Udowodnione immunologiczne podobieństwo między płynem owodniowym, mazią płodową i mlekiem kobiecym potwierdzają jak ważne dla procesu narodzin jest skuteczne zainicjowanie karmienia piersią…”[3].
Nawilża i obniża pH skóry. Maź płodowa to najlepszy krem nawilżający na dzień i noc. O ile płód jest chroniony przed namiarem wody to pozostawienie mazi na skórze noworodka przez 24 godziny kończy się lepszym nawilżeniem i niższym pH w porównaniu do skóry dzieci wykąpanych od razu po porodzie [4]. Na dorosłych też działa ta sztuczka. Udowodniono, że wymaziane mazią przedramiona dorosłych zdecydowanie lepiej chłoną dodatkową porcję wody [ 5]. Z kolei niższe pH skóry u maziowców jest ważne dlatego, że kwaśne środowisko nie sprzyja namnażaniu się patogenów. Niestety noworodek jest najpierw zasadowy. Skóra zmienia odczyn na kwasowy (dobry) dopiero w kolejnych tygodniach życia a wczesne czynności pielęgnacyjne, nawet jeśli wykonywane w dobrej wierze mogą zaburzyć powstawanie tego kwaśnego płaszcza ochronnego. Są też regiony strategiczne, takie jak okolica pieluszkowa, gdzie szanse na niepowodzenie wzrastają. Ale to temat na osobny wpis.
Poza tym: Maź leczy rany – w związku z czym sugeruje się, że można by z jej pomocą leczyć ludzi np. po oparzeniach [6, 7, 8]. Oczyszcza skórę – podobnie jak powszechnie używane środki myjące [9]. Tylko one nie mają tych wszystkich właściwości, które ma maź. Działa jak antyoksydant gdyż zawiera przeciwutleniacz jakim jest witamina E [10].
https://mataja.pl/2015/09/noworodek-w-mazi-dlaczego-warto-opoznic-pierwsza-kapiel/

Role of Vernix caseosa in the neonate: potential application in the adult population.
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/14595204

Epidermal barrier treatments based on vernix caseosa.
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/?term=Epidermal+barrier+treatments+based+on+vernix+caseosa

A novel role for vernix caseosa as a skin cleanser.

Characterization of vernix caseosa as a natural biofilm: comparison to standard oil-based ointments.
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/10990571
Development of a murine model to evaluate the effect of vernix caseosa on skin barrier recovery.
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/18684123
Vernix caseosa in neonatal adaptation.
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/15830002

Host defense proteins in vernix caseosa and amniotic fluid.
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/15592296
The newborn infant is protected by an innate antimicrobial barrier: peptide antibiotics are present in the skin and vernix caseosa.
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/12452861
Characterization of vernix caseosa: water content, morphology, and elemental analysis.
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/11069626
http://n.czasopisma.pan.pl/images/data/n/wydania/No_3_2016/681-690-1-PB.pdf
powyższe to cytaty za artykułem: 
"Dlaczego warto opóźniać pierwszą kąpiel?"
https://mataja.pl/2015/09/noworodek-w-mazi-dlaczego-warto-opoznic-pierwsza-kapiel/Fakt, że maź to m.in. dodatkowa ochrona przed szpitalnym patogenami na szczęście znany jest od lat, dlatego obecnie w wielu szpitalach standardem jest nie mycie noworodków w pierwszej ani drugiej dobie. Jedynie osusza/przeciera się aby chronić przed wyziębnięciem jeśli dziecko ma zostać pozostawione samo. Oczywiście zdarzaja się szpitale, lekarze - wyjątki, warto takich zgłaszać. Obowiązkiem lekarza jest działać wg. najnowszych zaleceń, a nie żyć mitami PRLu.

"Pielęgnacja skóry noworodka" Sharon Trotter:
"W momencie porodu skóra dziecka jest pokryta mazią płodową (VC – vernix caseosa), która jest dodatkową ochroną w okresie pierwszych kilku dni życia. Grubość tej warstwy zmienia się w zależności od wieku ciążowego dziecka. Maź płodowa jest bardzo skomplikowaną powłoką, zawierającą przeciwbakteryjne peptydy/białka i kwasy tłuszczowe. W połączeniu tworzą one zaporę nie tylko przeciwko bakteriom, lecz także przeciw grzybom.

https://emp0pwn0cdn0blob0kipzwl0prod.static-osdw.pl/kipzwladdons/adab6ef1/fragmenty_tekstu_231020100.pdf

"Pielęgnacja skóry noworodka" Sharon Trotter:
Badania Tollina i wsp. (2005) idą jeszcze dalej, stwierdzając: „badania potwierdzają, że zachowanie nietkniętej bariery naskórka przez minimalizowanie ekspozycji na mydło i przez nieusuwanie mazi płodowej jest prostym środkiem poprawiającym funkcjonowanie bariery skórnej”.
Tymczasem skóra zostaje skolonizowana przez mikroorganizmy i rozwija swoje własne,  stabilne środowisko (Tierno, 2006). To przejściowe środowisko, od zasadowego do kwaśnego (znane jako „kwaśny płaszcz” i opisane powyżej), dodatkowo wspomaga barierę ochronną.  Ta delikatna równowaga musi być utrzymana, aby skóra mogła osiągnąć optymalny poziom ochrony. Nie ma dowodów wskazujących na to, że kwaśny płaszcz istnieje później. Kwaśne detergenty nie dostarczają więc żadnej ochrony (Kownatzki, 2003). 
http://docplayer.pl/14190097-Pielegnacja-skory-noworodka.html

„Lipidy naskórkowe odgrywają kluczową rolę w podtrzymywaniu bariery skórnej integralności i zdrowia” (Ertel, 2003). Jest to poparte obserwacjami osób cierpiących na atopowe zapalenie skóry, u których występuje zmniejszony poziom naskórkowych lipidów (Di Nardo et al., 1996). Ponieważ naskórek stale złuszcza się,ważne jest, aby lipidowe uszczelnienie wokół każdego keratynocytu pozostało nienaruszone.
Ta warstwa ochronna gwarantuje, że skóra nie wyschnie, lecz może to być zapewnione jedynie wówczas, gdy obecne są pewne enzymy i prekursory lipidowe (Kownatzki, 2003). Ta bariera nie może być sztucznie odtworzona. Należy więc dołożyć wszelkich starań, aby uniknąć zniszczenia jej przez delipidyzację, spowodowaną substancjami chemicznymi używanymi w artykułach higieny osobistej.
Uszkodzony naskórek jest bardziej podatny na utratę wody, co prowadzi do wysychania skóry. To, z kolei, wzmaga prawdopodobieństwo nadwrażliwości na czynniki zewnętrzne, takie jak mikroorganizmy lub alergeny, i pogłębia szkodliwy wpływ substancji chemicznych. Interakcja z cząsteczkami powierzchniowymi lub lipidami błonowymi keratynocytów prowadzi do aktywacji komórek. Uwolnione cytokiny wysyłają sygnał przyciągający dla naczyń krwionośnych i krwinek białych.
Aktywacja komórek Langerhansa zapoczątkowuje odpowiedź immunologiczną, która jest szczególnie skuteczna, gdy obca substancja jest spotykana wielokrotnie, tj. gdy skóra jest często narażona na działanie obcej substancji. Jeżeli pewien poziom tej odpowiedzi zostanie przekroczony i proces ten zostaje odpowiednio nasilony, to objawy zapalne (np. podrażnienie skóry i wysypka) ujawnią się.
"Vernix caseosa as a multi-component defence system based on polypeptides, lipids, and their interactions"
Maria Tollin, Gudmundur Bergsson, [...], and Birgitta Agerberth
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC2315785/

Cytaty za "Pielęgnacja skóry noworodka" Sharon Trotter
http://www.google.pl/url?sa=t&source=web&cd=1&ved=0ahUKEwjTm-OCrKzWAhVMJ5oKHVigBVAQFggfMAA&url=https%3A%2F%2Femp0pwn0cdn0blob0kipzwl0prod.static-osdw.pl%2Fkipzwladdons%2Fadab6ef1%2Ffragmenty_tekstu_231020100.pdf&usg=AFQjCNEfmoPmysjtpjOtUutBWaP0i46Zpw

Perinatologia, Neonatologia i Ginekologia, tom 5, zeszyt 4, 206-211, 2012
"Ludzka katelicydyna LL-37 – białko przeciwmikrobowe i jego rola w układzie odporności wrodzonej u noworodków"
MALWINA KUŹNIAK, MARTA SZYMANKIEWICZ
"białka i peptydy antymikrobowe obecne są w płynie owodniowym i mazi płodowej. Maź płodowa jest substancją białkowo-lipidową, unikalną dla ludzi, która jest produkowana przez płodowe gruczoły łojowe w trzecim trymestrze ciąży [26, 27]. AMPs są skoncentrowane w niezależnych, zorganizowanych, celularnych ziarnistościach zlokalizowanych w lipidowej macierzy. Wpływ ochronny na płód maź płodowa wywiera poprzez swoją strategiczną lokalizację pomiędzy skórą płodu a płynem owodniowym. Ponadto pod wpływem surfaktantu płucnego ulega ona oddzielaniu od skóry, a następnie jest połykana przez płód, skąd bierze się jej działanie ochronne na przewód pokarmowy [28]. Udowodniono, że katelicydyna LL37 jest obecna w mazi płodowej w zdrowych, donoszonych ciążach. Prawdopodobnie nie występuje ona w wysokich stężeniach przy braku infekcji,natomiast stan zapalny indukuje jej syntezę i uwalnianie."
http://docplayer.pl/9991665-Ludzka-katelicydyna-ll-37-bialko-przeciwmikrobowe-i-jego-rola-w-ukladzie-odpornosci-wrodzonej-u-noworodkow.html
http://www.google.pl/url?sa=t&source=web&cd=6&ved=0ahUKEwjRu8yGr6zWAhXjQZoKHc4MB-wQFggqMAU&url=http%3A%2F%2Fwww.ptmp.com.pl%2Fpng%2Fpng5z4_2012%2FPNG54-04-Kuzniak.pdf&usg=AFQjCNEMl-2VgNnIlx03-d54jfHKhEbtSw

Tollin i wsp. [29] udowodnili, że lipidy mazi płodowej wzmacniają antymikrobową aktywność LL37 w warunkach
in vitro, co wskazuje na istnienie interakcji między lipidami i AMPs zawartymi w mazi płodowej."
Źródła o jakich mowa:
[26] Pickens W.L., Warner R.R., Boissy Y.L. et al. (2000) Characterization of human vernix: water content, morphology andelemental analysis. J. Investig. Dermatol. 115: 875-81.
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/11069626
[27] Hoath S., Pickens W. (2003) The biology of vernix. [W:] Neonatal skin: structure and function.(Hoath S.B., Maibach H.) New York: Marcel Dekker.
https://www.researchgate.net/publication/5361773_The_biology_of_vernix_caseosa
[28] Medzhitov R., Janeway C. Jr. (2000) Innate immunity. N. Engl. J. Med. 343: 338-44. 
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/10922424
[29] Tollin M., Bergsson G., Kai-Larsen Y. et al. (2005) Vernix caseosa as a multicomponent defence system based on polypeptides, lipids and their interactions. Cell Mol. Sci. 62(19-20): 2390-9.
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC2315785/

Występowanie mazi płodowej (vernix caseosa) – biofilmu, który pokrywa powierzchnię skóry noworodka odgrywa istotną rolę w nawilżaniu, termoregulacji, ochronie przeciwbakteryjnej, regeneracyjnej przy uszkodzeniach i nie powinien być całkowicie usuwany podczas kąpieli(4,5).
[4]Visscher M.O., Narendran V., Pickens W.L. i wsp.: Vernix caseosa in neonatal adaptation. J. Perinatol. 2005; 25: 440-446.
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/15830002
[5] Afsar F.S.: Skin care for preterm and term neonates. Clin. Exp. Dermatol. 2009; 34: 855-858
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/19575734







O "przeszczepach", "wlewach", diecie - ograniczeniu cukru gdyż nim żywią się te niepożądane bakterie, o znaczeniu spożywania kiszonek czy takich warzyw jak cykoria, cebula, czosnek, szparagi, kapusta, które docierają do jelita grubego dając pożywienie tym korzystnym bakteriom oraz o sensie podawania probiotyków
https://www.facebook.com/groups/1377199075944159/permalink/1543523645978367/

Czosnek, cebula, marchew, pestki z dyni, migdały, grejpfruty, solone śledzie, kiszona kapusta i inne kiszonki powinny być częstym gościem na naszym stole. [.] pieprz, papryka, kminek, imbir i inne przyprawy usprawniają funkcje wydzielnicze, enzymatyczne naszego organizm.
http://szczepienie.blogspot.com/p/hartowanie-higiena-ukad-odpornosciowy.html
http://szczepienie.blogspot.com/2013/07/suplementy-szkodliwe-bezwartosciowe-nie.html


80% serotoniny (hormonu szczęścia) jest wytwarzana w jelitach - Spożycie kiszonek zmniejsza fobie i neurozę! Ma wpływ na depresj, dobre samopoczucie i działa skurczająco na śródbłonek naczyń. Chociaż serotonina nie do końca odpowiada tylko za uczucie szczęścia. Leczenie SNRI SSRI zwiększa natychmiastowo stężenie neuroprzekaźnika, a szybkich efektów brak. Także raczej to właśnie ona powoduje stan przygnębienia poprzez nasiloną transdukcję impulsów w mózgowiu, a jej zwiększone stężenie zmniejsza po czasie wrażliwość receptorów na jej działanie. Także jej poziom to raczej przyczyna choroby.
https://www.facebook.com/groups/1377199075944159/permalink/1508898059440926/
https://www.facebook.com/mikrobiom/posts/843838865726568:0
https://www.facebook.com/groups/1377199075944159/permalink/1525793597751372/
http://tvnmeteoactive.tvn24.pl/dieta,3016/mikroorganizmy-w-naszych-jelitach-decyduja-jakimi-ludzmi-jestesmy,194574,0.html
https://www.youtube.com/watch?v=8NnSVhT3JCQ&feature=youtu.be&t=53m18s



Więcej równie strasznych tekstów na
http://szczepienie.blogspot.com/p/szczepienia-bcg-pneumo-rota-wzw-b-polio.html

O ogromnie ważnej roli kontaktu z patogenami w życiu dziecka
http://szczepienie.blogspot.com/p/hartowanie-higiena-ukad-odpornosciowy.html


Poniżej obszerny cytat artykułu za http://www.zywnoscdlazdrowia.pl/08/02.html

Karmienie piersią - najskuteczniejsza immunostymulacja w okresie noworodkowymdr n. med. Wojciech Feleszko
Klinika Pneumonologii i Alergologii Wieku Dziecięcego,
Akademia Medyczna w Warszawie
Pozornie wydawało by się, iż główną właściwością pokarmu kobiecego, poza jego oczywistą i niepodważalną rolą odżywczą, jest rola ochronna przed zakażeniami. Zwłaszcza ma to znaczenie w najwcześniejszym okresie życia, w którym dochodzi dopiero do kształtowania się układu odpornościowego dziecka i skuteczność jego obrony przeciw mikroorganizmom pozostawia wiele do życzenia.
Warto sobie uzmysłowić fakt, iż noworodek od momentu urodzenia podlega ekspozycji na szeregdrobnoustrojów i obcych białek, przed którymi chroni go rozpoczynający dopiero swoją aktywność układ immunologiczny, wspomagany przez ochronne działanie mleka matki. W kolejnych tygodniach życia układ odpornościowy noworodka zostaje poddany swoistej edukacji, polegającej na stałym kontakcie z antygenami otoczenia (sterylne środowisko jamy owodniowej uniemożliwia jakikolwiek trening immunologiczny w okresie płodowym) oraz na nabywaniu umiejętności odróżnienia drobnoustrojów chorobotwórczych od niegroźnych antygenów np. niepatogennej flory jelitowej.
Wykazano, że układ immunologiczny związany z błonami śluzowymi przewodu pokarmowego noworodka przeżywa po urodzeniu burzliwy rozwój; kontakt z ogromną ilością antygenów przyjmowanych drogą pokarmową z jednej strony skutkuje coraz skuteczniejszą eliminacją patogenów, ale z drugiej wymusza powstanie stanu tolerancji immunologicznej wobec białek nie stanowiących zagrożenia. W znacznej mierze zadania te wspomagają mediatory i komórki zawarte w mleku matki.
Trzecią, niemniej ważną funkcją pokarmu kobiecego w odniesieniu do układu odpornościowego jest zdolność do wygaszania nadmiernej reakcji zapalnej.
MLEKO JAKO OCHRONA PRZED ZAKAŻENIEM
Liczne badania epidemiologiczne potwierdzają, że karmienie piersią wykazuje silne działanie ochronne noworodka przed infekcjami układu pokarmowego i oddechowego(1), a ryzyko choroby zakaźnej jest od 3 do 10 razy wyższe u dzieci karmionych mieszankami. Efekt ten rozciąga się na okres pierwszych lat życia i jest obserwowany nawet kilka lat po zakończeniu karmienia(2). Warto w tym miejscu podkreślić dobrze znany fakt ochronnego działania karmienia piersią w zapobieganiu chorobom alergicznym u dzieci(3).

Za działanie ochronne pokarmu kobiecego odpowiedzialnych jest szereg czynników o działaniu przeciwbakteryjnym, i immunostymulującym (Tabela 1). Główną rolę odgrywają w tym zakresie sekrecyjne przeciwciała w klasie IgA, ale także i sIgG i sIgM (Ryc. 1). Przeceniana do niedawna rola IgA została podważona przez prace wykazujące iż u myszy, u których genetycznie "wyłączono" produkcję IgA (tzw. myszy "knock-out") zagrożenie wynikające z infekcji u noworodka było równie małe jak u pozostałych myszy. Eksperyment ten podkreśla wiodącą rolę innych substancji o bezpośrednim działaniu antybakteryjnym, zawartych w mleku kobiety, które pozostają niewrażliwe na działanie proteaz jelitowych. Są to przede wszystkim laktoferryna, lizozym, laktoperoksydaza i mucyny(1;4). Dodatkowo działanie tych czynników wzmacnia obecność matczynych komórek immuno-kompetentnych, takich jak aktywowane makrofagi, neutrofile oraz limfocyty(1). Wspomagają one rozwijającą się odporność noworodka, a część z nich prawdopodobnie przedostaje się do krążenia limfatycznego noworodka wywierając efekt z dala od przewodu pokarmowego. Obserwacja, że dzieci karmione piersią mają przeciętnie dwukrotnie większą grasicę w porównaniu z pozostałymi niemowlętami podkreśla wagę ogólnoustrojowego oddziaływania mleka matki na odporność noworodka(4;5).
Dodatkowo pokarm matki zawiera cały zestaw cytokin (białek mediatorowych układu odpornościowego), których rola jest trudna do oceny(1). Z całą pewnością można jedynie powiedzieć, iż obecność takich cytokin jak interleukina (IL)-6, TGF- czy IL-10 przyczynia się do zwiększenia populacji komórek produkujących przeciwciała IgA, a tym samym do dojrzewania tkanki limfatycznej GALT związanej z przewodem pokarmowym(6). Podobnie podobną rolę odgrywają probiotyczne oligosacharydy, promujące rozwój probiotycznej flory jelitowej, która z kolei stymuluje dojrzewanie mechanizmów odporności i zmianę profilu odpowiedzi immunologicznej na przeciwalergiczną odpowiedź typu Th1(1).
Dodatkowymi czynnikami, sprzyjającymi kształtowaniu się prawidłowej funkcji limfocytów T są długołańcuchowe, wielonienasycone kwasy tłuszczowe (LC-PUFA) oraz nukleotydy(1). W badaniach wykazano, iż dzieci karmione mieszankami wzbogacanymi o te składniki wykazywały prawidłową funkcję i dojrzewanie populacji komórek limfocytarnych i makrofagów, co klinicznie przejawiało się na przykład większą odpornością na biegunki infekcyjne(7).
KARMIENIE PIERSIĄ WSPOMAGA KSZTAŁTOWANIE TOLERANCJI IMMUNOLOGICZNEJ
Przez cały okres niemowlęcy w obrębie układu odpornościowego związanego z błonami śluzowymi ustala się swoisty stan równowagi pomiędzy skuteczną eliminacją drobnoustrojów chorobotwórczych, a nabywaniem stanu tolerancji wobec antygenów pokarmowych i komensalnej flory jelitowej. Dotychczasowe obserwacje, wykazujące iż dzieci karmione piersią są mniej narażone na alergie pokarmowe niż dzieci otrzymujące mieszanki, były punktem wyjścia dla sformułowania hipotezy, iż mleko kobiece posiada właściwości wspomagające nabywanie stanu tolerancji immunologicznej. W trakcie dalszych badań wykazano, iż kluczowymi cytokinami, odpowiedzialnymi za wytworzenie tolerancji immunologicznej w obrębie jelita są obecne w znacznym stężeniu: interleukina (IL)-10 oraz TGF-. Stan tolerancji immunologicznej wyraża się najsilniej w odniesieniu do antygenów matki. Jako ciekawostkę warto przytoczyć fakt lepszej przeżywalności matczynych przeszczepów nerek u dzieci karmionych mlekiem matki po urodzeniu(8). Stan tolerancji wobec matczynych głównych antygenów zgodności tkankowej prawdopodobnie służy ułatwieniu wejścia komórek z mleka matki w interakcję z układem immunologicznym noworodka(9).
PRZECIWZAPALNE DZIAŁANIE POKARMU KOBIECEGO
Mimo, że stan zapalny jest koniecznym mechanizmem chroniącym niemowlę przed drobnoustrojami, to nadmierna odpowiedź zapalna prowadzi do uszkodzenia jelita i upośledzonego wchłaniania. Istnieje szereg dowodów, wskazujących na to, iż ciężkie zapalne choroby przewodu pokarmowego u niemowląt, takie jak martwicze zapalenie jelit (necrotizing enterocolitis - NEC) zdarzają się znacznie rzadziej u dzieci karmionych piersią. Udział w tym zjawisku ma najprawdopodobniej szereg czynników znajdujących się w mleku kobiecym: (i) cytokiny o działaniu immunosupresyjnym takie jak IL-10 i TGF-; (ii) czynniki blokujące receptory dla cytokin pozapalnych takich jak: IL-1, TNF-? i IL-6, których rola polega na blokowaniu aktywności tych ostatnich (1;4), (iii) rozpuszczalne cząsteczki adhezyjne (sCD14), (iv) laktoferryna, która poza właściwościami bakteriobójczymi hamuje produkcję cytokin pozapalnych.

Ryc. 1
Krążenie jelitowo-sutkowe pozwala na ochronę jelita noworodka przez układ odpornościowy matki drogą mleka. Kontakt patogenów z przewodem pokarmowym matki umożliwia szybką aktywację układu odpornościowego połączoną z aktywacją limfocytów B, które produkują przeciwciała w klasie IgA w obrębie gruczołów mlekowych.



Cytowania:
  • Field CJ. The immunological components of human milk and their effect on immune development in infants. J Nutr 2005; 135: 1-4.
  • Hanson LA, Korotkova M, Telemo E. Breast-feeding, infant formulas, and the immune system. Ann Allergy Asthma Immunol 2003; 90: 59-63.
  • van Odijk J, Kull I, Borres MP, Brandtzaeg P, Edberg U, Hanson LA et al. Breastfeeding and allergic disease: a multidisciplinary review of the literature (1966-2001) on the mode of early feeding in infancy and its impact on later atopic manifestations. Allergy 2003; 58: 833-43.
  • Newburg DS, Walker WA. Protection of the neonate by the innate immune system of developing gut and of human milk. Pediatr Res 2007; 61: 2-8.
  • Hasselbalch H, Engelmann MD, Ersboll AK, Jeppesen DL, Fleischer-Michaelsen K. Breast-feeding influences thymic size in late infancy. Eur J Pediatr 1999; 158: 964-7.
  • Bottcher MF, Jenmalm MC, Garofalo RP, Bjorksten B. Cytokines in breast milk from allergic and nonallergic mothers. Pediatr Res 2000; 47: 157-62.
  • Brandtzaeg P. Mucosal immunity: integration between mother and the breast-fed infant. Vaccine 2003; 21: 3382-8.
  • Zhang L, van Bree S, van Rood JJ, Claas FH. Influence of breast feeding on the cytotoxic T cell allorepertoire in man. Transplantation 1991; 52: 914-6.
  • Harbige LS, Fisher BA. Dietary fatty acid modulation of mucosally-induced tolerogenic immune responses. Proc Nutr Soc 2001; 60: 449-56.






The Flemish Gut Flora Project, jeden z większych projektów zajmujący się zmiennością i różnorodnością mikrobioty jelitowej w populacji zdrowych ochotników, pochwalił się pierwszymi wynikami.

W ramach projektu przebadano próbki kału ponad 1000 osób pod kątem składu gatunkowego mikrobioty jelitowej, biorąc pod uwagę 69 czynników związanych ze stylem życia. Zaobserwowano, że największy wpływ ma m.in. czas pasażu jelitowego, dieta (ilość spożywanego błonnika), zdolność pochłaniania tlenu przez organizm (pułap tlenowy) oraz zażywane leki (antybiotyki, środki przeczyszczające, przeciwgorączkowe, hormonalne środki antykoncepcyjne lub stosowane w HTZ).

Co ciekawe, zdarzenia mające miejsce na wczesnym etapie życia tj. rodzaj i miejsce porodu (drogami natury,/cięciem cesarskim, w domu/w szpitalu) oraz sposób żywienia w wieku niemowlęcym (karmienie piersią, pokarmem sztucznym) nie miały odzwierciedlenia w składzie mikrobioty w wieku dorosłym.

Autorzy zwracają uwagę na to, że pomimo braku związku między czynnikami z wczesnego dzieciństwa a kompozycją mikrobioty w wieku dorosłym, wyniki te nie oznaczają, że powyższe czynniki nie mają żadnego wpływu na rozwój mikrobioty w okresie niemowlęcym ani nie kwestionują ich powiązań z różnymi schorzeniami.
https://www.buzzfeed.com/tomchivers/the-friendly-bacteria-in-your-gut-isnt-as-set-at-birth-as-we?utm_term=.fhOlX8ApB#.nm235m7w2
https://www.sciencedaily.com/releases/2016/04/160428151832.htm

Raes J. Population-level analysis of gut microbiome variation. Science, 2016; 352 (6285): 560-564. http://science.sciencemag.org/content/352/6285/565




"Równowaga pomiędzy mikroflorą gospodarza i systemem immunologicznym jest kluczowa przy zapobieganiu atakom patogenów. Ponadto dysbioza u niemowląt koreluje z przewlekłym stanem zapalnym, który może wpływać np. na rozwój otyłości w dorosłym życiu. Mikroflora wypływa także na równowagę między Th1 i Th2 co także ma wpływ na prawidłowe działanie układy immunologicznego.
http://dietaeliminacyjna.pl/mikroflora-jelit-dziecka-dzieci-rodzone-drogami-natury-karmione-piersia-beda-zdrowsze/



Cesarskie cięcie grupą ryzyka? Nie do końca. To nie jest kauzacja czyli związek przyczynowy.
"Zauważono, że im wyższa sprzedaż lodów, tym rzadziej dochodzi do wypadków drogowych. Czy to znaczy, że zimne desery poprawiają bezpieczeństwo? Bynajmniej. Tu właśnie w grę wchodzi trzeci czynnik - temperatura. Im cieplej i słoneczniej, tym większa ochota na lody. A przy okazji lepsze warunki na drogach.
W medycynie dość łatwo o podobną pomyłkę logiczną."

http://szczepienie.blogspot.com/2016/01/ryzyko-wzgledna-matematyka-statystyka.html
https://pl.wikipedia.org/wiki/Zwi%C4%85zek_przyczynowy


CC, a zaburzenia integracji sensorycznej (SI) u dzieci (też do nadrobienia - po CC stosuje się podobnie jak SDS czy Seeding, masaże dociskające).
"nadmierne pobudzenie noworodka, zaburzenia w zakresie motoryki małej i dużej, problemy ze ssaniem, problemy z samouspokojeniem, nadmierna drażliwość dziecka, nagłe wybuchy złości, problemy z zasypianiem i częstym wybudzaniem się w nocy, duża labilność emocjonalna (dziecko łatwo przechodzi od łkania do intensywnego płaczu i trudno je uspokoić), problemy z ubieraniem i czynnościami pielęgnacyjnymi dziecka, zaburzenia więzi matka-dziecko.
Nie każde dziecko po cesarskim cięciu musi zmagać się z powyższymi zaburzeniami, warto mieć jednak świadomość, że mają one prawo się pojawić. Metoda Integracji Sensorycznej jest wykorzystywana w pracy z dziećmi z grupy ryzyka (do której należą dzieci urodzone przez cesarskie cięcie) jako działanie mające we wczesnym okresie rozwoju dziecka zmniejszyć lub eliminować ryzyko wystąpienia tych zaburzeń. Aby lepiej zrozumieć, jak może do nich dojść, warto przyjrzeć się temu, co dzieje się w momencie, gdy dziecko nie przechodzi przez kanał rodny."http://ciaza.siostraania.pl/maly-cesarz-jak-ciecie-cesarskie-moze-wplynac-dziecko/


Artykuł powstał na podstawie wątku https://www.facebook.com/groups/779018065479021/permalink/951634234884069/
https://www.facebook.com/groups/1377199075944159/permalink/1527433370920728/
 z grupy https://www.facebook.com/groups/779018065479021/


Kontynuacja tematu wpływu KP
http://szczepienie.blogspot.com/p/karmienie-piersia-chroni-8-miesiecy.html

sobota, 14 września 2013

Karmienie piersią, a szczepienia przeciwko rotawirusom

MP.PL jedyny tak wielki i poważany portal w Polsce, oczko w głowie koncernów, zgromadził już tak wiele treści, że jest taką trochę biblią. Przynajmniej w tym sensie, że każdy znajdzie coś dla siebie np. osoby mocno opowiadające się za szczepieniami lubią krótkie mocne hasła i dla nich są teksty jak:

"Karmienie piersią nie wpływa niekorzystnie na odpowiedź immunologiczną i nie stanowi przeciwwskazania do szczepień" 
http://www.mp.pl/szczepienia/artykuly/wytyczne/show.html?id=76255

Stanisław Wyspiański Macierzyśstwo wiki


Sporo podobnych informacji tam znajdziemy. Głównie w sekcji "szczepienia" lubują się w dodawaniu krótkich i ubogich w liczbę źródeł informacji co zwykle niby dementują mity... ale to temat na inną notkę.
Niestety aby znaleźć jakieś obiektywne informacje, które chociaż rzucają jakikolwiek cień na ten cudowny wynalazek ludzkości jakim są szczepienia jest troszkę pod górkę. Takie informacje są trudniej dostępne, na końcu dłuższych tekstów, trudniejszych do znalezienia (gorzej spozycjonowanych) i do tego nawet drobniejszym drukiem...

Jak się jednak postaramy możemy znaleźć informacje, które stoją w jawnej sprzeczności z powyższym czyli np:
"Pokarm kobiecy zawiera substancje neutralizujące rotawirusy, które mogą unieczynniać część podanej dawki szczepionki. W celu ograniczenia ryzyka zachorowania pomimo szczepienia, można więc zrezygnować z proponowania karmienia piersią podczas szczepień iniekcyjnych jako działania przeciwbólowego, jeśli podczas tej wizyty zdecydowano się także na szczepienie przeciwko rotawirusom" 
http://www.mp.pl/szczepienia/przeglad/rotawirusy/show.html?id=86832

"W badaniach in vitro zauważono natomiast neutralizujący wpływ pokarmu kobiecego na szczepy wirusów zawarte w szczepionkach, który prowadził do zmniejszenia efektywnej dawki szczepionki (przy dużym mianie neutralizacyjnym nawet o 70%). Może to wynikać z obecności w pokarmie swoistych wydzielniczych IgA, a także neutralizujących wielocukrów (np. laktadheryny). Efekt neutralizujący pokarmu kobiecego w największym stopniu dotyczył typu G1 rotawirusa (zwłaszcza szczepu zawartego w szczepionce Rotarix, w mniejszym zawartego w preparacie Rotateq), największym mianem neutralizacyjnym charakteryzował się pokarm kobiet w krajach rozwijających się (np. Indie, Bangladesz, Malawia, Nikaragua), a najmniejszym w krajach uprzemysłowionych (np. Stany Zjednoczone). Autorzy wykazali znacznie większe stężenie swoistych IgA przeciwko RV w pokarmie kobiet w krajach rozwijających się, prawdopodobnie ze względu na częstszy kontakt naturalny z RV krążącymi w populacji (częstsze nawracające zakażenia).
Choć trudno te wyniki bezpośrednio przenosić na skuteczność ochronną szczepienia, sugerowano, że ten efekt może – przynajmniej częściowo – tłumaczyć mniejszą skuteczność szczepionek przeciwko RV u dzieci w biednych krajach rozwijających się." 
http://www.mp.pl/artykuly/70130

Osoby mocno opowiadające się za szczepieniami mogą się zdziwić :-) Jeszcze bardziej się zdziwią gdy przeczytają kilka informacji z końca tej strony...

Znaczenie karmienia piersią także w kontekście chorób i szczepień
http://szczepienie.blogspot.com/p/karmienie-piersia-chroni-8-miesiecy.html


Nie jest tajemnicą, że to właśnie karmienie piersią sprawia, że infekcje rotawirusowe (i nie tylko) są w znakomitej większości bajecznie łagodne, bywają prawie niezauważalne. 

Ale o tym raczej na MP.PL sobie szeroko nie poczytamy możliwe, że z prozaicznego powodu: na naturalnym mleku matki trudno zarobić.
Ponieważ karmienie piersią chroni w okresie kiedy rotawirusy (i nie tylko) mogą być największym kłopotem sens szczepień robi się bardzo malutki, żeby nie powiedzieć żaden dlatego takie informacje nie będą popularne wśród rodziców podejmujących decyzję o szczepieniu oczywiście. Producenci szczepionki przeciwko rotawirusom nie strzelają sobie w stopę i nie ograniczają rynku zbytu do mam karmiących MM.

Dlatego rzetelnie informują drogich rodziców w ulotkach szczepionek, że nie wiedzą nic o powyższym problemiku, czyli:

"Karmienie piersią Nie ma dostępnych danych potwierdzających, iż karmienie piersią redukuje skuteczność działania szczepionki Rotarix przeciwko zapaleniom żołądka i jelit spowodowanym przez rotawirusy. Dlatego karmienie piersią podczas szczepienia szczepionką Rotarix może być kontynuowane." 
http://www.mederi.malbork.net.pl/system/data/upfiles/rot.pdf

"Noworodki i niemowlęta zwłaszcza do 6 miesiąca życia karmione piersią, chronione są przed klinicznymi objawami zakażenia HRV przez przeciwciała otrzymane in utero drogą przezłożyskową oraz przez przeciwciała zawarte w pokarmie kobiecym. W siarze i mleku matki przeciwciał przeciw HRV (w klasie Ig A) jest szczególnie dużo w ciągu pierwszych 5 dni laktacji i wykazuje się ich obecność do 9 miesiąca laktacji (Ramachandram M. et al: Lack of maternal antiboolies to P serotypes may predispose neonates to infections with unusual rotavirus strains. Clin. Diag. Lab. Immunol. 1998, 5, 527-530.). Opisana ochrona przed zakażeniem wydaje się skuteczna, gdyż w badaniach własnych istotnie częściej (p<0 23="" 6="" 77="" a="" anie="" aszcza="" bezpo="" biegunk="" br="" ca="" ci="" cz="" czynnik="" do="" dziecka="" e="" ekspozycja="" go="" hrv="" i="" jednym="" jesienno-zimowym="" jest="" karmienie="" karmionych="" kontakt="" kt="" lub="" matki.="" miesi="" mniejszej="" mo="" mog="" na="" nara="" naturalne="" naturalnie="" ni="" nie="" niemowl="" nosiciele="" ny.="" okresie="" one="" osoby="" profilaktyki="" re="" realizowa="" redni="" rotawirusem="" rzadsza="" sposob="" sprzyja="" stotliwo="" stwierdzono="" sztucznie="" t="" te="" u="" w="" ycia="" z="" zachorowa="" zaka="" zatem="" ze="" zw="">Krystyna Bernat, Alina Trojanowska, Maria Karska
„Zakażenia rotawirusowe jako problem epidemiologiczny, kliniczny i pielęgnacyjny”
http://www.neurocentrum.pl/biblioteka/zagrozenie_zdrowia/bernat.doc
http://www.practest.com.pl/annales-universitatis-mariae-curie-sklodowska-sectio-d-medicina-vollv-supplvii-2000r-spoleczne-zagro

"Naturalnymi czynnikami zwiększającymi odporność na zakażenie rotawirusami (HRV) jest właściwa dieta oraz prawidłowy ekosystem mikrobiontów przewodu pokarmowego. Szczególne znaczenie ma karmienie piersią, ponieważ w mleku matki aż do 9. miesiąca laktacji obecne są przeciwciała w klasie IgA neutralizujące HRV (Dziechciarz P, Wernik T, Zalewski T. Wewnątrzoddziałowe zakażenia rotawirusami. Pediatr Pol 1997, 72: 499-502. ) . Przeciwciała przeciwko rotawirusom zawarte w mleku matki, jednak nie tylko chronią organizm niemowlęcia przed cząsteczkami wirusa ale również wpływają destrukcyjnie na wiriony zawarte w szczepionkach( Trang NV, Braeckman T, Lernout T, et al. Prevalence of rotavirus antibodies in breast milk and inhibitory effects to rotavirus vaccines. Human Vaccines & Immunotherapeutics 2014, 10(12): 3681-3687.) , wobec tego niezwykle istotne jest ustawiczne prowadzenie badań nad udoskonaleniem szczepionek i czynnikami ochronnymi dla nich (Angel J, Steele DA, Franco MA. Correlates of protection for rotavirus vaccines: Possible alternative trial endpoints, opportunities, and challenges. Hum Vaccin Immunother 2014, 10(12): 3659-3671. ) , a także nad preparatami aktywnymi wobec wirusów infekujących przewód pokarmowy (Mohamed MS, Abd El-Hameed RH, Sayed AI, et al. Novel antiviral compounds against gastroenteric viral infections. Arch Pharm (Weinheim) 2015, 348(3): 194-205 )
Monika Oleksy , Katarzyna Koligot , Andrzej Dryś , Grażyna Gościniak
„Występowanie rotawirusów i adenowirusów u dzieci z objawami biegunki na terenie Dolnego Śląska”
http://www.h-ph.pl/pdf/hyg-2015/hyg-2015-4-598.pdf.

"Z reguły pierwsze zakażenie przebiega najciężej, przy czym dzieci, które nie ukończyły pierwszego miesiąca życia często nie prezentują objawów zakażenia. Uwarunkowane jest to obecnością przeciwciał pochodzących od matki, które przedostały się przed porodem przez łożysko do organizmu dziecka bądź też przyjmowane są razem z matczynym mlekiem. Poza tym w przewodzie pokarmowym niemowlaka aktywność powierzchniowych proteaz obecnych na komórkach wyścielających światło jelita jest mniejsza niż u osoby dorosłej. Aby wirus mógł wniknąć do wnętrza komórki i tym samym wywołać chorobę, ludzkie proteazy muszą odpowiednio zmodyfikować białka powierzchniowe wirusa. Przebycie zakażenia i choroby w zasadzie chroni przed ponownym zachorowaniem, ale mogą się zdarzyć powtórne zakażenia o subklinicznym przebiegu. Odporność uwarunkowana jest obecnością przeciwciał neutralizujących przeciwko białkom wirusowym VP4 i VP7. Specyficzne immunoglobuliny klasy G mogą przetrwać w surowicy do 6 miesięcy od zakażenia, a wydzielnicze immunoglobuliny klasy A obecne są w stolcu przez ponad 6 miesięcy. Zakażenie indukuje także odpowiedź limfocytów T. Właściwa dieta, karmienie piersią, flora bakteryjna przewodu pokarmowego to znane czynniki zwiększające odporność na wirusa.
lek. Marcin Czarnecki, prof. dr hab. Andrzej Gładysz;
„Zakażenia rotawirusowe”
http://pulsmedycyny.pl/2581182,83427,zakazenia-rotawirusowe?utm_source=copyPaste&utm_medium=referral&utm_campaign=Firefox

Producent rotateq w ogóle o karmieniu piersią nie wspomina w tym kontekście, bo po co, jedyny raz słowo "karmienie" pada w zdaniu:
"nie są dostępne dane dotyczące stosowania w okresie ciąży lub karmienia piersią oraz nie zostały przeprowadzone badania dotyczące wpływu na płodność lub rozrodczość u zwierząt." http://www.ema.europa.eu/docs/pl_PL/document_library/EPAR_-_Product_Information/human/000669/WC500054185.pdf

Chociaż to tylko ulotki szczepionek, które i tak zwykle rodzic w ręku nigdy nie ma (do rzadkości należą sytuacje gdy rodzic dostanie taką ulotkę, zwykle jeśli sam się nie wykłóci lub nie wyszuka to jej nie zobaczy).

Nie żebym był podłym człowiekiem, ale gdybym był takim producentem szczepionek to przeprowadzałbym wszelkie badania jakie się da. Jak wyjdą fajnie to marketingowcom kazałbym o tym wyć w reklamach, w marketingu szeptanym i na rozmaitych profilach FB typu "Wielka Tak dla wszystkich szczepień..." itd... natomiast gdyby badania wyszły niefajne to bym ich nie publikował i napisał właśnie coś takiego jak wyżej, czyli, że:
"ponieważ badań nie ma to nie można nic powiedzieć. Złego tym bardziej. Dlatego problemu też nie ma, a mówić, że istnieje jakiekolwiek problem nie wolno bo badań nie ma, Powtarzam: nie ma badań, a jak ktoś uważa, że jest problem to nie udowodni nic bo badań nie ma:-),My mamy pieniądze, armię prawników i w sądzie takiego kogoś zlicytujemy za same insynuacje, że problem może być. Nikt nam nic nie zrobi bo ludzi nie stać na robienie takich badań i nie są zorganizowani aby coś razem zrobić więc mogą skoczyć. Szczepić się, raz raz bo tak mówi święty kalendarz szczepień a jak nie, to Twój rząd Ciebie zmusi dzięki moim lobbystom! ;)" - to bym wyraził, ale napisałbym oczywiście mądrzej i pewnie krócej, czyli prawie jak akapit wyżej ;-)

Oczywiście osoby mocno opowiadające się za szczepieniami zwykle w takie postawienie sprawy nie wierzą, bo producenci szczepionek mają bardzo dobre serduszka i nigdy by niewygodnych badań nie ukrywali przecież! https://www.facebook.com/szczepienie/posts/1576742652537640?pnref=story - tu kilkadowodów, a tu jeszcze więcej:
http://szczepienie.blogspot.com/p/koncerny-ukrywaja-badania-niewygodne.html

Mamy wierzyć, że koncerny mają dobre serduszka bo chodzi o dobro dzieci i w tej kwestii koncerny farmaceutyczne są zawsze OK, w innych to wiadomo, ale w tej nie. To niestety w dużym stopniu jest kwestia naiwności, wiary i silnego odczuwania politpoprawności. Nie każdy się do tego nadaje. Niektórzy są po prostu sceptyczni / krytyczni tak samo wobec wszystkiego.


Wracając jednak do poważniejszych dywagacji to problem jest. To tylko przykład, czubeczek góry... który wyszedł bo pewnie chyba się ktoś z kimś nie do końca dogadał i na portalu sponsorowanym przed producenta szczepień pojawiły się między tymi jednoznacznie pozytywnymi także takie informacje..




O manipulacji związanej z przeciwciałami od matki i karmieniem piersią - czyli jak długo chronią przeciwciała matczyne? kilka miesięcy czy tak długo jak długo matka karmi?: https://www.facebook.com/szczepienie/posts/1558755831002989?pnref=story

Nawet w najbardziej proszczepiennym artykule mp nie mogą jednak całkiem zignorować ochronnego działania karmienia piersią:
"Czy niemowlę karmione wyłącznie piersią jest chronione przed biegunką RV? Czy takiemu dziecku należy także zaproponować szczepienie przeciwko RV?
Wyniki badań klinicznych oceniających ryzyko zachorowania na pozaszpitalną biegunkę RV i hospitalizacji z tego powodu u dzieci karmionych piersią lub mlekiem modyfikowanym dały sprzeczne wyniki. Jeśli jednak efekt ochronny przed zachorowaniem na pozaszpitalną biegunkę RV istnieje, to tylko w okresie wyłącznego karmienia piersią. Po wprowadzeniu pokarmów uzupełniających lub karmienia mieszanego (w Polsce w większości przypadków w 4.–7. mż.) efekt ochronny zanika. Mamy więc do czynienia raczej z odsunięciem ryzyka zachorowania na późniejszy wiek niż długotrwałą ochroną. Ryzyko ciężkiej biegunki RV i hospitalizacji z tego powodu szybko się zwiększa po 6. miesiącu życia i jest największe do 24. miesiąca życia, dlatego szczepienie należy zaproponować wszystkim kwalifikującym się do niego niemowlętom bez względu na sposób żywienia. Niemowlęta karmione wyłącznie piersią także odnoszą wymierne korzyści ze szczepienia."

http://www.mp.pl/szczepienia/praktyka/ekspert/rotawirusy_ekspert/show.html?id=113554


Obowiązkiem każdego lekarza jest zachęcać wg.
"Ponieważ szczepienie zalecane oznacza szczepienie korzystne dla zdrowia dziecka, stąd w takich przypadkach wymagana jest raczej proaktywna postawa lekarza (zachęcenie), a nie zachowanie reaktywne (np. ograniczenie się do suchego pytania: "Jest szczepionka, czy chcą Państwo z niej skorzystać?"). O właściwym przekazywaniu pełnej informacji w przystępny sposób każdemu rodzicowi przypomniał Minister Zdrowia w komunikacie z 25 października 2011 roku opublikowanym w związku ze skargami rodziców, którzy nie zostali odpowiednio poinformowani.
http://www.mp.pl/artykuly/70130,pytania-do-eksperta-szczepienie-przeciwko-rotawirusom



Na koniec ciekawostki, cytaty z ulotki:
"Obserwowano przypadki przeniesienia wydalonego wirusa szczepionkowego na seroujemne osoby mające kontakt z osobami szczepionymi."  
Więcej w temacie http://szczepienie.blogspot.com/2015/02/szczepione-dzieci-moga-zarazac-zywymi.html

Cytuje dalej:

"Mechanizm immunologiczny, za pomocą którego Rotarix chroni przez zapaleniem żołądka i jelit nie został ostatecznie wyjaśniony. 

Zależność pomiędzy poziomem przeciwciał powstającym po szczepieniu, a ochroną przed zapaleniem żołądka i jelit wywołanym przez rotawirus nie została ustalona."

https://www.gsk.com.pl/DownloadProductResource.aspx?ID=213


Jakie informacje otrzymują rodzice na temat skuteczności szczepionki?
"Zaszczep i problem z głowy" zgodnie z http://szczepienie.blogspot.com/2016/03/matematyka-eksperci-proszczepionkowcy.html

Warto dodać, że pokrycie szczepionki RV5 przeciwko rotawirusom to około 20%, ponad 70% infekcji wywołanych jest typem wirusa G9, które nie jest zawarty w szczepionce.  
Źródło: E. Bernatowska "Czy potrzebujemy nowych szczepionek?", Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego - Państwowy Zakład Higieny Konferencja Prasowa 20.04.2015
Przy szczepionce RV1 pokrycie to ledwo 12% wg. cytowanej przez FOS prezentacji.
  • Szczepionka RV5 pokrywa G1 (11,8%), G2 (1,2%), G3 (7,9%) i G4 (1,6%) [warto przypomnieć, że w Polsce dominuje G9 - 71% przed którym nie chroni szczepionka]
  • Szczepionka RV1 jest tylko przeciwko typowi G1 i ma pokrycie 11,8%.
https://www.facebook.com/113220068768123/photos/a.324589757631152.72839.113220068768123/841493532607436/?type=1
http://www.aotm.gov.pl/bip/assets/files/zlecenia_mz/2014/123/AWA/123_AWA_OT_4350_17_Rotateq_2014.07.17.pdf

Chociaż inne źródła wskazują na większe pokrycie:
"Rotateq – zawiera 5 zmodyfikowanych szczepów rotawirusa cieląt WC3, do których wprowadzono gen z rotawirusa człowieka odpowiedzialny za ekspresję odpowiedniego białka powierzchniowego determinującego typ serologiczny lub genotyp – G1, G2, G3, G4 i P[8]. Dzięki temu uzyskano 5 szczepów przypominających rotawirusy ludzkie należące do najczęstszych typów serologicznych, co zapewnia szerokie spektrum ochrony. Szczepionka jest także przeznaczona do podawania młodym niemowlętom, ale w 3 dawkach w odstępie co najmniej 4 tygodni. Jest dostarczana w postaci gotowej do podania (2 ml płynu w plastikowej tubce). Szczep WC3 słabiej niż RIX4414 namnaża się w przewodzie pokarmowym i w dużo mniejszym stopniu jest wydalany w stolcu (p. pyt. 15.)."
http://www.mp.pl/artykuly/70130


W latach 90. duże nadzieje wiązano ze szczepionką o nazwie RotaShield (tetrawalentna, atenuowana, zawierająca reasortanty szczepów atakujących ludzi i rezusy), która jednak została wycofana ze względu na stwierdzony związek pomiędzy szczepieniem a występowaniem wgłobienia jelit u zaszczepionych dzieci. Obecnie w centrum uwagi pozostają dwie obiecujące szczepionki: Rotarix firmy GlaxoSmithKline i Rotateq firmy Merck. Rotarix jest szczepionką monowalentną, zawierającą atenuowany szczep ludzkiego rotawirusa G1P[8], Rotateq zaś - szczepionką pentawalentną, zawierającą reasortanty niosące białka ludzkich serotypów G1, G2, G3, G4 i P[8], bazującą na szczepie WC3 krowiego rotawirusa (patrz ramka obok).
http://pulsmedycyny.pl/2579851,99017,szczepionka-przeciw-rotawirusom-zarejestrowana-w-usa?utm_source=copyPaste&utm_medium=referral&utm_campaign=Chrome


Istnieje związek między genetyką gospodarza mikroflory jelitowej, oraz podatność na infekcje wirusowe u ludzi.
Relevance of secretor status genotype and microbiota composition in susceptibility to rotavirus and norovirus infections in humans.
Host genetic factors, such as histo-blood group antigens (HBGAs), are associated with susceptibility to norovirus (NoV) and rotavirus (RV) infections. Recent advances point to the gut microbiome as a key player necessary for a viral pathogen to cause infection. In vitro NoV attachment to host cells and resulting infections have been linked to interactions with certain bacterial types in the gut microbiota. We investigated the relationship between host genotype, gut microbiota, and viral infections. Saliva and fecal samples from 35 adult volunteers were analysed for secretor status genotype, the gut microbiota composition by 16S rRNA gene sequencing, and salivary IgA titers to NoV and RV. Higher levels of IgA against NoV and RV were related to secretor-positive status. No significant differences were found between the FUT2 genotype groups, although the multivariate analysis showed a significant impact of host genotype on specific viral susceptibilities in the microbiome composition. A specific link was found between the abundance of certain bacterial groups, such as Faecalibacterium and Ruminococcus spp., and lower IgA titers against NoV and RV. As a conclusion, we can state that there is a link between host genetics, gut microbiota, and susceptibility to viral infections in humans.
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/28358023







z
http://www.pm.microbiology.pl/web/archiwum/vol4832009.html



Karmienie piersią, a szczepienia

Większość przeciwciał matczynych ma izotyp IgG i są metabolizowane w czasie. Jednakże, nawet niskie poziomy niechronionych przeciwciał matczynych nadal hamują odpowiedź immunologiczną niemowlęcia na szczepienie. Odnotowano, że reakcje immunologiczne na wszystkie typy szczepionek, w tym szczepionki żywione atenuatem, inaktywowane i podjednostkowe, są hamowane przez obecność przeciwciał matczynych [2].
Specyficzne przeciwciała wywołane przez szczepienie, w tym izotypy IgA, IgM i IgG, są wydzielane do ludzkiej siary i mleka, z wydzielniczą IgA przeważającą klasą przeciwciał. W czasie karmienia piersią te połknięte przeciwciała zapewniają ochronę śluzówki poprzez hamowanie adhezji i inwazji organizmów komensalnych i patogennych oraz poprzez promowanie ich wykluczenia i neutralizacji [3] .
„Mimo że neutralizacja wirusów żywych atenuowanych szczepionek często jest sugerowana jako wyjaśnienie słabej odpowiedzi immunologicznej w obliczu matczynych przeciwciał, jednak nie wyjaśnia to, dlaczego matczyne przeciwciała tłumią żywe ale i inaktywowane szczepionki jak i nieneutralizujące przeciwciała również skutecznie blokują odpowiedź immunologiczną na szczepionki”
Być może matczyne przeciwciała reagują na każdy patogen, który dostaje się do organizmu dziecka, nie ważne czy będzie to antygen szczepionkowy czy nie. Matczyne przeciwciała raczej nie rozumieją, że „o, to jest pożądany antygen – nie ruszamy”, tylko neutralizują wszystko, co może być niebezpieczne dla dziecka i widocznie spotyka to antygeny szczepionkowe
http://szczepienie.blogspot.com/2016/11/przeciwciaa-matczyne-odpowiedz.html (długi tekst z tłumaczeniem pewnego badania)


Szczepienia, a karmienie piersią - rotawirusy
http://szczepienie.blogspot.ca/2015/06/rotawirusy-karmienie-piersia-szczepionka.html (zbiór informacji na temat znaczenia karmienia piersią przy szczepieniach przeciwko rotawirusom)


WIRUS ODRY – REAKCJE ODPORNOŚCIOWE ZWIĄZANE Z NATURALNYM ZAKAŻENIEM ORAZ ODPOWIEDZIĄ POSZCZEPIENNĄ Zakład Wirusologii, Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego – Państwowy Zakład Higieny 2011.
"Wiek osoby szczepionej – prawdopodobieństwo uzyskania serokonwersji oraz poziom indukowanych przeciwciał są determinowane przez poziom istniejących przeciwciał matczynych i dojrzałość układu odpornościowego dziecka w chwili szczepienia [19, 75]. Wyniki badań przeprowadzonych przez Janaszek i Ślusarczyka [32] sugerują, że poziom przeciw- ciał przekazywanych przez matkę jest uzależniony od tego w jaki sposób matka uzyskała przeciwciała, tzn. czy w wyniku naturalnego zakażenia wirusem odry (matki urodzone przed rokiem 1969) czy w wyniku szczepienia (urodzone po 1975 roku). Poziom przeciwciał u osób szczepionych jest niższy niż u osób, które uzyskały przeciwciała w wyniku naturalnego zakażenia [41]. Niższy poziom przeciwciał przeciwko odrze u kobiet szczepionych ma znaczący wpływ na zanik odporności u nieszczepionych niemowląt [44, 83]. Wynika z tego jeden z problemów związanych ze szczepieniem przeciwko odrze, a mianowicie wysoki odsetek zachorowań wśród niemowląt poniżej pierwszego roku życia. Sytuacja taka miała miejsce w Polsce podczas epidemii w latach 1997–1998, kiedy to zapadalność na odrę wśród dzieci poniżej 1 roku życia była 4,5 razy wyższa niż w populacji ogólnej [32]. Zachorowania wśród małych dzieci są dość niebezpieczne i zwiększają ryzyko rozwoju podostrego stwardniającego zapalenia mózgu w późniejszym okresie życia [1, 49]. Rekomendowany wiek szczepienia różni się regionalnie i jest wynikiem wypracowanej równowagi pomiędzy optymalnym wiekiem dla uzyskania serokonwersji a prawdopodobieństwem zakażenia wiru- sem odry przed okresem szczepienia [8]." 
http://www.pm.microbiology.pl/web/archiwum/vol5032011235.pdf


Andrew Wakefield były lekarz chirurg i naukowiec - ochrona przeciwko odrze, a szczepienia i przeciwciała od matki:
"Niemowlęta mają ograniczoną zdolność do wytwarzania odpowiedniej odporności i są podatne na poważne infekcje odrowe. W czasach przed szczepieniami matki przekazywały swoim dzieciom dobrą odporność bierną przez łożysko i karmiąc piersią. Ta odporność bierna chroniła niemowlęta w okresie zwiększonej podatności na zachorowanie, dopóki nie były w stanie lepiej radzić sobie z odrą poprzez wytworzenie własnej, aktywnej odporności.W erze szczepień szczepionka przeciwko odrze zniszczyła naturalną odporność zbiorową i zastąpiła ją tymczasową, nieodpowiednią quasi-odpornością zbiorową, która uzależnia społeczeństwo od szczepień i niesie za sobą podwyższone ryzyko poważnych powikłań. Oto krótkie omówienie, w jaki sposób zniszczono naturalną odporność zbiorową.Szczepienia przerwały wzrost odporności zbiorowej wynikającej z naturalnego występowania odry oraz towarzyszący mu spadek zachorowalności i śmiertelności. Z tego powodu trudno jest przewidzieć, jak zaszczepione populacje mogą odpowiedzieć na, przypuśćmy, nowy szczep wirusa odry, który ucieknie spod „ochrony” stworzonej przez szczepionki przeciwko odrze (zmutuje). Populacja nie jest odporna na mutujące wirusy, więc grozi nam ponowna wysoka zachorowalność i śmiertelność z powodu odry.Zaszczepione matki nie przekazują swoim dzieciom (poniżej roku życia) odpowiedniej odporności biernej. Niemowlęta nie są w stanie wytworzyć odpowiedniej reakcji immunologicznej na szczepionkę przeciwko odrze, a w przypadku braku odporności biernej u matki nie są chronione w ciągu pierwszego roku życia, co wystawia je na ryzyko poważnych infekcji odrowych.W odróżnieniu od naturalnej odry, szczepionka przeciwko odrze nie zapewnia trwałej odporności i znaczna część zgłoszonych przypadków odry dotyczyła osób, które zostały zaszczepione przeciwko tej chorobie.Zwiększenie odporności za pomocą powtarzanych dawek szczepionki przeciwko odrze nie jest trwałe i gwałtownie spada. Jedyną odpowiedzią regulatorów i producentów na odnotowywany spadek odporności poszczepiennej jest podawanie coraz większej liczby szczepionek. Szczepienia są bardzo dochodowe, jeśli chodzi o wielkość sprzedaży, właśnie dlatego, że nie są wystarczająco skuteczne."
Cytowane fragmenty pochodzą z
http://vaxxedthemovie.com/notes-herd-immunity-andrew-wakefield/
http://prawdaoszczepionkach.pl/uwagi-dotyczace-odpornosci-zbiorowej,62,308.htm (tłumaczenie)

Szczepienia interferują z przeciwciałami z mleka matki?

Szczepienia - karmienie piersią powoduje, że szczepionki mogą być nieskuteczne? Karmienie piersią skutecznie zapobiega i łagodzi biegunki u dzieci?
Mało znany jest problem interferencji przeciwciał matczynych z antygenami ze szczepionek co może mieć niebagatelny wpływ na skuteczności szczepień. Ciekawostką jest również fakt, że "wirusy z „żywych” szczepionek namnażają się w organizmie matki..." oraz, że "wirus różyczki po szczepieniu kobiety karmiącej może być wydzielany w mleku"
http://www.mp.pl/szczepienia/artykuly/wytyczne/show.html?id=76255

Interesujące badanie pokazujące dlaczego dzieci podatne na powtarzające się infekcje ucha środkowego nie odpowiadają na szczepienia zgodnie z oczekiwaniami. Okazuje się, że odpowiedź jest żadna, albo bardzo słaba z powodu wychwytywania antygenu przez matczyne przeciwciała (jeszcze zanim antygeny stają się dostępne dla odpowiedzi immunologicznej) co także wynika, ze specyfiki działania układu odpornościowego noworodków (słabą pamięć komórek B i komórek T oraz słaba funkcję komórek prezentujących antygen)
“Here we describe very low antibody responses to routine pediatric vaccinations in a cohort of children prone to repeated middle ear infections. (...)
Neonatal responses to vaccination are typically absent or poor due to maternal antibody capturing vaccine antigen before it becomes available for an adaptive immune response and because neonates have poor B-cell and T-cell memory and poor antigen presenting cell function.”
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3884640/

Karmienie piersią, a szczepienie przeciwko rotawirusom
"Pokarm kobiecy zawiera substancje neutralizujące rotawirusy, które mogą unieczynniać część podanej dawki szczepionki. W celu ograniczenia ryzyka zachorowania pomimo szczepienia, można więc zrezygnować z proponowania karmienia piersią podczas szczepień iniekcyjnych jako działania przeciwbólowego, jeśli podczas tej wizyty zdecydowano się także na szczepienie przeciwko rotawirusom"
http://www.mp.pl/szczepienia/przeglad/rotawirusy/show.html?id=86832 (całą wymowa artykułu jest łągodniejsza, niż wycięty cytat dlatego warto doczytać)
Szerzej http://szczepienie.blogspot.ca/2015/06/rotawirusy-karmienie-piersia-szczepionka.html

"Występowanie rotawirusów i adenowirusów u dzieci z objawami biegunki na terenie Dolnego Śląska Rotavirus and adenovirus occurrence in children with diarrhea symptoms
in Lower Silesiam, Monika Oleksy 1,2/, Katarzyna Koligot 3/, Andrzej Dryś 4/, Grażyna Gościniak 3/, Hygeia Public Health 2015, 50(4): 598-603
Naturalnymi czynnikami zwiększającymi odporność na zakażenie rotawirusami (HRV) jest właściwa dieta oraz prawidłowy ekosystem mikrobiontów przewodu pokarmowego. Szczególne znaczenie ma karmienie piersią, ponieważ w mleku matki aż do 9. miesiąca laktacji obecne są przeciwciała w klasie IgA neutralizujące HRV [35]. Przeciwciała przeciwko rotawirusom zawarte w mleku matki, jednak nie tylko chronią organizm niemowlęcia przed cząsteczkami wirusa ale również wpływają destrukcyjnie na wiriony zawarte w szczepionkach [36], wobec tego niezwykle istotne jest ustawiczne prowadzenie badań nad udoskonaleniem szczepionek i czynnikami ochronnymi dla nich [37], a także nad preparatami aktywnymi wobec wirusów infekujących przewód pokarmowy [8]
[..] WHO mianem biegunki określa oddanie przez dziecko karmione w sposób sztuczny lub mieszany trzech lub więcej stolców o płynnej lub luźnej kon- systencji w ciągu doby; u dzieci karmionych piersią dwóch wypróżnień więcej niż zazwyczaj [2]. Bie- gunka, to również zwiększenie ilości wypróżnień bez względu na wiek dziecka, czy sposób karmienia [3] oraz oddanie jednego stolca patologicznego zawiera- jącego elementy, takie jak: krew, ropę czy śluz [4-6]. Zwykle biegunka jest podstawowym objawem zakażenia przewodu pokarmowego, które może mieć podłoże: bakteryjne, wirusowe lub pasożytnicze [2, 7]. Pod względem klinicznym biegunki dzielimy na ostre i przewlekłe. Kryterium podziału stanowi czas utrzymywania się objawów, do 14 dni i powyżej 14 dni [4].
http://www.h-ph.pl/pdf/hyg-2015/hyg-2015-4-598.pdf
25 Rynas S, Dzieciątkowski T, Młynarczyk G. Zakażenia adenowirusami u pacjentów z zaburzeniami odporności. Postepy Hig Med Dosw 2013, 67: 964-972. 
26. Dzieciątkowski T, Rola A, Midak-Siewirska A. Adenowirusowe zakażenia ludzi. Post Mikrobiol 2008 47(1): 15-22

Szerzej http://szczepienie.blogspot.ca/2015/06/rotawirusy-karmienie-piersia-szczepionka.html

W innym artykule napisane jest wprost: "Karmienie piersią nieco zmniejsza ryzyko zachorowania na biegunkę rotawirusową,"
http://pediatria.mp.pl/szczepieniaochronne/show.html?id=61310


"Biegunki o etiologi wirusowej", Solarska, Midak-Siewirska, Dzieciątkowki Post. Mikrobiol., 2009, 48, 3, 197-206
Interesującą jest obserwacja, iż najmniej niemowląt choruje przed ukończeniem 12 tygodni, co tłumaczone jest przekazywaniem przeciwciał ochronnych wraz z mlekiem matki [4,19] 
"Sezonowa zapadalność na biegunki o etiologii adenowirusowej jest taka sama wśród chłopców i dziewczynek. Częstość zapadania na biegunkę spowodowaną przez adenowirusy wśród dzieci karmionych mlekiem matki wynosi 19,2% w przeciwieńśtwie do niemowląt kariomonych pokarmem sztucznym 47,8%, co dowodzi, że otrzymywanie przez dziecko przeciwciał matycznych może być wystarczające do zapobiegnięcia zakażeniu [43]
Biegunki adenowirusowe dotyczą głównie dzieci do 2 roku życia, bowiem u większości pacjentów w wieku do lat 4 wykrywane są przeciwciałą skierowane przeciwko HAdV-40/40 [35]
"Dzieci karmione mlekiem matki posiadjaą inną florę fizjologiczną, niż te karmione sztucznym pokarmem, przez co ciężkie biegunki występują u nich rzadziej.  [..] Nieliczne badania wykazują skuteczność podawania probiotyków, które skracają czas trwania biegunki [23, 25, 63] [..] U dzieci którym podawano preparaty Lactobacillus, stwierdzano mniejszą ilośc biegunek w porównaniu z grupą kontrolną [12,23,63] [..] Wykazano redukcję ilości zakażeń rotawirusowych oraz nasilenia ich przebiegu u pacjentów, którym podawano Bifedobacterium bifidum i S. thermophilus [25,62]
Karmienie piersą nie jest przeciwwskazaniem do podania szczepionki [..] 
http://www.pm.microbiology.pl vol4832009
Szerzej http://szczepienie.blogspot.ca/2015/06/rotawirusy-karmienie-piersia-szczepionka.html

Warto zazaczyć, że ciężkie biegunki, tzw. "grypy żołądkowe" u dzieci powodują różne wirusy. Nie tylko popularne rotawirusy, adenowirusy, astrowirusy, kaliciwirusy (jak norowirusy - dawniej znane jako wirusy typu Norwalk, norowirusy najczęstsza przyczyna biegunek u dorosłych), pikornawirusy, torowirusy, a także inne różne wirusy należace do korona- czy entereowirusów odpowiadające za 2 do 10% zakażeń biegunkowych (5, 11, 47, 56, 57, 65. Jak herpeswirusy takie jak CMV, EBV (szczególnie u pacjentów z niedoborami immunologicznymi 22, 8, 68, 51, 70, 29, 34. 6. 26, 42. 20Przypisy dotyczą "Postępów mikrobiologii 2009, 48, 177-180. 
W przypadku dzieci, bakterie są przyczyną 15% przypadków, a najczęściej spotykanymi bakteriami są Escherichia coli, Salmonella, Shigella, oraz Campylobacte. Niektóre rodzaje żywności zazwyczaj związane z chorobą to surowe lub niedogotowane mięso, drób, owoce morza oraz jajka, surowe kiełki, niepasteryzowane mleko oraz sery zwarowe, soki owocowe i warzywne
Znaczenie mają też bakterie z rodzaju Campylobacter, rzadziej spotykanymi przyczynami biegunek są inne bakterie, toksyny i pasożyty (najczęstszą przyczyną jest to jednak Giardia lamblia – choć może to również być Entamoeba histolytica oraz Cryptosporidium[16].).
Toksygenna Clostridium difficile jest istotną przyczyną biegunki, do którego szczególnie często dochodzi u osób w podeszłym wieku[12]. Niemowlęta mogą przenosić te bakterie bez rozwijania objawów[12]. Jest to częsta przyczyną biegunki u osób hospitalizowanych, często związana ze stosowaniem antybiotyków[20]. Wywoływane przez Staphylococcus aureus biegunka może również wystąpić u osób przyjmujących antybiotyki[21]. Biegunka podróżnych jest rodzajem zazwyczaj bakteryjnego zakażenia przewodu pokarmowego. Leki zobojętniające wydają się zwiększać zagrożenie zakażenia w przypadku wystawienia na działanie mikroorganizmów, w tym Clostridium difficile, Salmonellę oraz Campylobacter[22]. Zagrożenie jest większe w przypadku przyjmowania inhibitorów pomp protonowych niż w przypadku antagonistów receptora H2[22]. Bakterie i pierwotniaki podatne na leczenie to m.in. Shigella[54] Salmonella typhi[55], oraz Giardia[23]. W przypadku osób, u których stwierdzono Giardia lub Entamoeba histolytica, zalecane jest stosowanie tinidazolu zamiast metronidazolu[56][23]
https://pl.wikipedia.org/wiki/Zaka%C5%BCenia_przewodu_pokarmowego

"W badaniach in vitro zauważono natomiast neutralizujący wpływ pokarmu kobiecego na szczepy wirusów zawarte w szczepionkach, który prowadził do zmniejszenia efektywnej dawki szczepionki (przy dużym mianie neutralizacyjnym nawet o 70%). Może to wynikać z obecności w pokarmie swoistych wydzielniczych IgA, a także neutralizujących wielocukrów (np. laktadheryny). Efekt neutralizujący pokarmu kobiecego w największym stopniu dotyczył typu G1 rotawirusa (zwłaszcza szczepu zawartego w szczepionce Rotarix, w mniejszym zawartego w preparacie Rotateq), największym mianem neutralizacyjnym charakteryzował się pokarm kobiet w krajach rozwijających się [..]" 
http://www.mp.pl/artykuly/70130

Rotawirus powodujący całkiem sporo zgonów? 
Jednak właściwie tylko w krajach III świata.
Z dzieci do 5 roku życia umiera tam jedno na 8 dzieci. Biegunki stanowią ok 15% tych zgonow. Źródło polskie http://pomocafryce.org/smiertelnosc-dzieci/
Biegunki rotawirusowe są poważnym problemem krajów Afrykańskich, ja również w krajach Ameryki Południowej. W krajach tych dostęp do lekarza jest utrudniony, co w szczególności przekłada się na zwiekszenie umieralności z powodu, jak by się mogło wydawać "zwykłej biegunki...", a jednak. "Rocznie z powodu biegunek umiera 1,46 mln dzieci, co stanowi 78% zgonów w skali świata [14]. Śmiertelność z powodu biegunek to problem globalny, jest ona jedną z trzech głównych przyczyn zgonów wśród dzieci [15]. Szacuje się, że rocznie na całym świecie z ich powodu umiera 1,87 mln dzieci poniżej 5 r.ż., co stanowi 19% zgonów w tej grupie wiekowej [14]."
Źródło: Uniwersytet Medyczny we Wrocławiu- Rotavirus and adenovirus occurrence in children with diarrhea symptoms in Lower Silesia. "Szczepionka ta może znaleść zastosowanie w krajach Afrykańskich, gdzie wskaźnik umieralności na rotawirusowe zapalenie żoładkowo-jelitowe jest najwyższy"
http://www.h-ph.pl/pdf/hyg-2015/hyg-2015-4-598.pdf

W krajach III świata to nie ebola, nie AIDS, nie malaria, nie ospa, nie odra tylko właśnie biegunka! "
Cytat:
"Licząc z dorosłymi, biegunki zabierają więcej osób niż malaria, AIDS, ospa i sporo innych chorób zakaźnych razem wziętych." Źródła:
http://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/swiat/1596413,1,zycie-bez-wody-i-wc.read 
http://www.unicef.pl/Centrum-prasowe/Informacje-prasowe/UNICEF-Zanieczyszczona-woda-i-zle-warunki-sanitarne-kazdego-dnia-sa-przyczyna-smierci-dzieci
http://szczepienie.blogspot.ca/p/odra-szczepienia-smiertelnosc.html

O objawach niepożądanych związanych ze szczepionką
http://www.webmd.com/children/vaccines/rotavirus-rv-vaccine
https://www.cdc.gov/vaccines/hcp/vis/vis-statements/rotavirus.html
https://www.facebook.com/szczepienie/posts/1598813773663861?pnref=story
http://szczepienie.blogspot.com/2015/06/rotawirusy-karmienie-piersia-szczepionka.html
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3690811/ - dość szerokie opracowanie tematu rowarirusów i szczepień


Naukowcy z CDC zalecają aby matki przerwały karmienie piersią w celu zwiększenia „skuteczności” szczepionek
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/20442687
Chodzi o szczepienie doustne przeciwko rotawirusom. W uproszczeniu mówiąc jest ryzyko, że patogeny ze szczepień mogą być neutralizowane przez przeciwciała z mleka matki. Warto zaznaczyć, ze chodzi o zaniechanie KP tylko w okresie szczepienia.




Dlaczego te szczepionki można podać tylko między 6 a 24 tygodniem życia?
"Ten krótki okres na rozpoczęcie i zakończenie szczepienia wynika z konieczności zapewnienia Twojemu dziecku jak najszybciej ochrony przed zachorowaniem, a także ze względów bezpieczeństwa. Nie sprawdzono bowiem, jak dzieci starsze tolerują podanie poszczególnych dawek.
https://pediatria.mp.pl/szczepieniaochronne/61310,szczepienie-przeciwko-rotawirusom


Więcej podobnych informacji:
https://www.facebook.com/szczepienie/posts/1598813773663861?pnref=storyhttps://www.facebook.com/groups/779018065479021/permalink/843383372375823/
https://www.facebook.com/113220068768123/photos/a.324589757631152.72839.113220068768123/841493532607436/?type=1




O manipulacji związanej z przeciwciałami od matki i karmieniem piersią:
http://szczepienie.blogspot.com/p/karmienie-piersia-chroni-8-miesiecy.html


Trudne pytania o rotawirusy:
https://www.facebook.com/szczepienie/posts/1598813773663861?pnref=story

Lepsze karmienie niż szczepienie - czyli kilka linków o karmieniu piersią KP #mleko
https://www.facebook.com/groups/779018065479021/permalink/820706511310176/
http://justpaste.it/kv90 - Więcej o KP - czyli o dobroczynnym wpływie mleka matki

Terapia alternatywa dla szczepień? Okazuje się, że istnieje terapia dla ludzi z niezbyt wydolnym układem immunologicznym czyli seroterapia.
https://www.facebook.com/szczepienie/posts/1590703437808228


Więcej równie strasznych tekstów na
http://szczepienie.blogspot.com/p/szczepienia-bcg-pneumo-rota-wzw-b-polio.html

Znaczenie karmienia piersią także w kontekście chorób i szczepień
http://szczepienie.blogspot.com/p/karmienie-piersia-chroni-8-miesiecy.html